« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-10-04 07:59:23
Temat: Re: Wietrzenie a kaloryfer> Ale nadal moje pytanie mnie dręczy, przy wietrzeniu pojedynczego
> pokoju.
No to zakrec kaloryfer i zamknij drzwi od pokoju tak, aby reszta mieszkania
sie nie wyziebila. W zyciu nie zakrecalam wszystkich kaloryferow, gdy
wietrzylam tylko w jednym pokoju :)
--
giga
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-10-05 05:01:46
Temat: Re: Wietrzenie a kaloryfer>> Ale nadal moje pytanie mnie dręczy, przy wietrzeniu
>> pojedynczego pokoju.
>
> No to zakrec kaloryfer i zamknij drzwi od pokoju tak, aby
> reszta mieszkania sie nie wyziebila. W zyciu nie zakrecalam
> wszystkich kaloryferow, gdy wietrzylam tylko w jednym
> pokoju :)
To jest dla mnie oczywiste, ale od początku pytam o coś zupełnie
innego: "Czy na czas wietrzenia zakręcać pokrętło? Czy
wystarczy oszukać pokrętło zasłaniając go czymś." I tylko się
zastanawiam nad tą ostatnią kwestią, bo zakręcanie jest
oczywiste. A mi się po prostu nie chce i szukałem alternatywy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-10-05 06:13:02
Temat: Re: Wietrzenie a kaloryferab napisał:
> To jest dla mnie oczywiste, ale od początku pytam o coś zupełnie
> innego: "Czy na czas wietrzenia zakręcać pokrętło? Czy
> wystarczy oszukać pokrętło zasłaniając go czymś." I tylko się
> zastanawiam nad tą ostatnią kwestią, bo zakręcanie jest
> oczywiste. A mi się po prostu nie chce i szukałem alternatywy.
Jeszcze raz pozwolę sobie na próbę doradzenia w tej sprawie a więc IMHO
najlepiej za bardzo tym się tak nie przejmuj trochę ciepła ucieknie podczas
wietrzenia ale strata nie jest tak wielka by robić sobie tyle problemów chyba że
jesteś wyjątkowo oszczędnym człowiekiem.
A tak z mojego doświadczenia (patrząc na sąsiadów) dochodzi czasami do absurdów
jest rodzina która w ciągu roku grzewczego zużyła 0,9 GJ , sąsiadki pod moim
mieszkaniem , starsze osoby siedzą w mieszkaniu w chustkach i grubych swetrach
w innym mieszkaniu grzyb wyłazi na oknach ...paranoja.
Pozdrawiam A.
--
****************************************************
****************************
"Prawa są jak pajęczyny, poprzez które przedostają się wielkie muchy,
a w których więzną małe." Monteskiusz.
****************************************************
****************************
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-10-08 12:21:50
Temat: Re: Wietrzenie a kaloryferUżytkownik ab napisał:
> Zainstalowano mi w mieszkaniu liczniki c.o. i stąd moje pytanie
> do tych, którzy już coś w temacie doświadczyli. Jak sobie radzić
> z wietrzeniem pokuju, aby przy okazji nie "wietrzyć" kaloryfera.
Zakręcasz grzejnik na 0, otwierasz wszystkie okna na oścież, wietrzysz
5-10min, zamykasz i po sprawie.
Problem nie jest w "wietrzeniu" samego kaloryfera, ale w "wychłodzeniu"
mieszkania, głównie ścian pokoi, bo one mają największą pojemność
cieplną, kilkadziesiąt razy większą od pojemności cieplnej kaloryfera -
po wietrzeniu kaloryfer musi "dostarczyć" spowrotem tyle samo ciepła do
wnętrza i ścian, ile one "oddały" podczas wietrzenia - więc licznik
ciepła "nabija".
Dlatego trzeba wietrzyć krótko, ale intensywnie - żeby powietrze zdążyło
się "wymienić", ale jak najmniej wychłodziły się pomieszczenia.
Błędem jest lekkie uchylenie okna i wietrzenie przez długi czas - ludzie
tak często robią: uchylają lekko okno na 2 godziny + odkręcają kaloryfer
żeby zimno się nie zrobiło w czasie wietrzenia ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-10-16 17:25:52
Temat: Re: Wietrzenie a kaloryferzenon napisał(a):
> Błędem jest lekkie uchylenie okna i wietrzenie przez długi czas - ludzie
> tak często robią: uchylają lekko okno na 2 godziny + odkręcają kaloryfer
> żeby zimno się nie zrobiło w czasie wietrzenia ;-)
u mnie okna musza byc rozszczelnione caly czas inaczej para odrazu sie
osadza na szybach np. po kompaniu gotowaniu obiadu
Pozdrawiam Andrzej
Pulawy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |