« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2012-11-30 21:41:35
Temat: Re: Wigilia i Święta.W dniu 30.11.2012 16:05, Ikselka pisze:
> Dnia 30 Nov 2012 11:19:17 GMT, tomjas napisał(a):
>
>> On Fri, 30 Nov 2012 11:54:44 +0100, Anai wrote:
>>> ...a tak wogle ;)
>>> - w końcu mam swoją wędzarnię, na miejscu, rzut beretem od domu
>>> i nie muszę jeździć pięciuset km żeby coś uwędzić. :D:D:D
>>> Wygląda tak:
>>> https://lh4.googleusercontent.com/-RvEGKXOAW1Q/UKDCW
n3t0TI/AAAAAAAADTk/e6TapQZV9HY/s576/2012-11-05-031.j
pg
>>> a działa tak:
>>> https://lh3.googleusercontent.com/-HsNORr6ZCpE/UJ5Ls
qRiQcI/AAAAAAAADS8/VPvfj9lO0OI/s576/_B108945a.JPG
>>
>> Cudo -
>
> Racja, cudo, nie ma co, cacuszko wręcz :-)
Oj tak... troszkę się przy niej napracowaliśmy...
...i w sumie dumni jesteśmy, że wyszło tak jak wyszło, choć oczywiście
nie obyło się bez problemów...
>
>> ale to do wędzenia tylko gorącym dymem? Czy palenisko jest gdzieś
>> dalej zamaskowane?
>
> Pewnie wkopane w ziemi, jak u mnie.
>
no, poniekąd... o jakieś półtora metra przed :D
--
Pozdrówki
Anai (wkurza mnie ten TB :/)
***** Moje słit focie: http://infobot.pl/r/26aE *****
******* http://annape.digart.pl/digarty/ *********
"...dla mnie dobroczyńcy zwierząt są jak jacyś chrześcijanie. Wszyscy
tak radośni i pełni dobrych intencji, aż po pewnym czasie człowieka
korci, żeby pójść w świat i odrobinę sobie pogwałcić i poplądrować. Albo
kopnąć kota..." J.M. Coetzee Hańba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2012-11-30 21:48:15
Temat: Re: Wigilia i Święta.W dniu 30.11.2012 16:04, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 30 Nov 2012 11:54:44 +0100, Anai napisał(a):
>
>> W dniu 22.11.2012 12:14, Ikselka pisze:
>>> Plany, plany... Chyba starczy? - wiadomo, że wszystko własnej roboty...
>>
>> Zaszalałaś... ;)
>
> Atam, raz się żyje ;-)
> A serio - większość w porcjach niedużych, bo oczywiscie wiekszość nie
> nadaje się na dłuższe przechowywanie. A rozmaitość lubimy, żeby każdy miał
> co lubi: dopieścić dzieci chcę, żeby było jak za dawnych lat. No i żeby się
> nauczyły, że chce się i można ;-)
> No pewnie, że po świętach padam na nos albo i gorzej, ale nigdy tego nie
> żałowałam. Zadowolone i szczęśliwe twarze bliskich warte są zachodu,
> szczególnie w święta...
>
>>
>> U nas jak zwykle:
>> * Bigos
>> * sałatka jarzynowa
>> * sernik gotowany
>> * ...może pierniczki
>>
>> kiełbasa już zrobiona, choć może jeszcze się na jałowcową skuszę
>> szynki już się peklują od wczoraj,
>
> U mnie dziś peklowanie szynek i schabów. Kiełbasa będzie robiona i wędzona
> (łącznie z dzisiejszą peklowaniną) w ostatnim tygodniu przed Wigilią.
>
>> boczek zapekluję za tydzień
>
> A ja słoninę, tę co to o niej tu było przed chwilą w grupie. zawzięłam się
> w końcu, bo tej wspaniałej kupnej już od ponad roku nie uświadczy. Tylko
> mam kłopot, bo nie sposób było kupić grubszej słoniny niż 2 cm...
> Wymyśliliśmy zatem, że na pierwsze wędzenie słonina będzie w płatach, a na
> nastepne dwa będzie już zrolowana i osznurowana, trudno.
>
>
>> coby mieć świeży do bigosu, kurczaki i indyczy biust dzień przed
>> wędzeniem :)
>>
>> + wigilijne:
>> * barszcz grzybowy z uszkami
>> * smażony łosoś
>> * pierogi z suszonymi śliwkami
>>
>> W porównaniu z Twoją listą niewiele,
>
> No nie tak bardzo znowu mniej, nie bądź taka skromna :-)
No jednak ciut mniej... :P
>
>> ale jak znam nasze możliwości
>> i tak będziemy to do Nowego Roku jeść :)
>
> No i właśnie, przecież po to są swieta - dlatego po świętach mam urlop,
> leniuchuję kulinarnie az do Sylwestra.
mam to samo, w sumie czasem marzy mi się, żeby gdzieś w tak zwanym
międzyczasie pojechać... 2 lata temu 26-go spędziliśmy np. w Dreźnie i
to mi pasi...
W ogóle zauważyłam, że pojawił się taki trend żeby Wielkanoc spędzać na
jakimś sympatycznym wyjeździe... Jak dla mnie pomysł jak najbardziej O.K. :D
> Podsunęłaś mi swymi zdjęciami pomysł, żeby MSK obił wędzarnię z zewnątrz
> własnie takimi drewnianymi "tymi" i dorobił daszek spadzisty - wtedy w
> naszym lesie sosnowym przy domu będzie sobie stała chatka Baby Jagi, a nie
> skrzynia :-)
>
Te drewniane "te" to była podbitka sosnowa, nie znam się zbyt na tym,
ale w Castorammie tak napisali :D
--
Pozdrówki
Anai
***** Moje słit focie: http://infobot.pl/r/26aE *****
******* http://annape.digart.pl/digarty/ *********
"...dla mnie dobroczyńcy zwierząt są jak jacyś chrześcijanie. Wszyscy
tak radośni i pełni dobrych intencji, aż po pewnym czasie człowieka
korci, żeby pójść w świat i odrobinę sobie pogwałcić i poplądrować. Albo
kopnąć kota..." J.M. Coetzee Hańba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2012-12-01 18:27:39
Temat: Re: Wigilia i Święta.W dniu czwartek, 22 listopada 2012 14:07:21 UTC+1 użytkownik Frutka napisał:
> A na ile to osób??
A u nas się okazało że będzie 19...
Stalker, w ogóle się okazało że u nas :-)
P.S. Trzeba będzie u Mikołaja jeszcze jeden serwis na 12 osób zamówić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2012-12-02 14:19:01
Temat: Re: Wigilia i Święta.Dnia Fri, 30 Nov 2012 22:41:35 +0100, Anai napisał(a):
> Oj tak... troszkę się przy niej napracowaliśmy...
> ...i w sumie dumni jesteśmy, że wyszło tak jak wyszło, choć oczywiście
> nie obyło się bez problemów...
A jak regulujecie zadymienie i temperaturę? Nie ma czegoś uchylnego? Tylko
paleniskiem? - bo jak przyjdzie szybko reagować...
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2012-12-02 14:21:32
Temat: Re: Wigilia i Święta.Dnia Sun, 2 Dec 2012 15:19:01 +0100, Ikselka napisał(a):
> Dnia Fri, 30 Nov 2012 22:41:35 +0100, Anai napisał(a):
>
>> Oj tak... troszkę się przy niej napracowaliśmy...
>> ...i w sumie dumni jesteśmy, że wyszło tak jak wyszło, choć oczywiście
>> nie obyło się bez problemów...
>
> A jak regulujecie zadymienie i temperaturę? Nie ma czegoś uchylnego
w górnej części oprócz istniejacego stałego komina?
> Tylko
> paleniskiem? - bo jak przyjdzie szybko reagować...
...to uchylanie istniejacych pionowych drzwiczek chyba nie okaże się zbyt
dobrym rozwiązaniem.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2012-12-03 09:20:38
Temat: Re: Wigilia i Święta.W dniu 02.12.2012 15:21, Ikselka pisze:
>> A jak regulujecie zadymienie i temperaturę? Nie ma czegoś uchylnego
>
A jak jest to rozwiązane u Ciebie?
> w górnej części oprócz istniejacego stałego komina?
>
>> Tylko
>> paleniskiem? - bo jak przyjdzie szybko reagować...
>
>
> ...to uchylanie istniejacych pionowych drzwiczek chyba nie okaże się zbyt
> dobrym rozwiązaniem.
:)
--
Pozdrówki
Anai
***** Moje słit focie: http://infobot.pl/r/26aE *****
******* http://annape.digart.pl/digarty/ *********
"...dla mnie dobroczyńcy zwierząt są jak jacyś chrześcijanie. Wszyscy
tak radośni i pełni dobrych intencji, aż po pewnym czasie człowieka
korci, żeby pójść w świat i odrobinę sobie pogwałcić i poplądrować. Albo
kopnąć kota..." J.M. Coetzee Hańba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2012-12-03 12:57:12
Temat: Re: Wigilia i Święta.Dnia Mon, 03 Dec 2012 10:20:38 +0100, Anai napisał(a):
>>> A jak regulujecie zadymienie i temperaturę? Nie ma czegoś uchylnego
>>
>
> A jak jest to rozwiązane u Ciebie?
No własnie po prostu manipuluje się klapą-wiekiem skrzyni wędzarniczej. Ne
ma drzwiczek z boku, jest tylko u góry ta klapa, którą się trzyma uchyloną
mniej lub bardziej. Oczywiście w trakcie wędzenia przekłada sie kije, żeby
było ono równomierne.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2012-12-03 13:13:30
Temat: Re: Wigilia i Święta.W dniu 03.12.2012 13:57, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 03 Dec 2012 10:20:38 +0100, Anai napisał(a):
>> A jak jest to rozwiązane u Ciebie?
>
> No własnie po prostu manipuluje się klapą-wiekiem skrzyni wędzarniczej. Ne
> ma drzwiczek z boku, jest tylko u góry ta klapa, którą się trzyma uchyloną
> mniej lub bardziej. Oczywiście w trakcie wędzenia przekłada sie kije, żeby
> było ono równomierne.
>
No to u nas podobnie, tylko używamy do tego drzwi... a jak chcemy
zwiększyć zadymienie wewnątrz to dodatkowo przytykamy z letka komin... i
wsio :)
--
Pozdrówki
Anai
***** Moje słit focie: http://infobot.pl/r/26aE *****
******* http://annape.digart.pl/digarty/ *********
"...dla mnie dobroczyńcy zwierząt są jak jacyś chrześcijanie. Wszyscy
tak radośni i pełni dobrych intencji, aż po pewnym czasie człowieka
korci, żeby pójść w świat i odrobinę sobie pogwałcić i poplądrować. Albo
kopnąć kota..." J.M. Coetzee Hańba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2012-12-03 13:15:53
Temat: Re: Wigilia i Święta.W dniu 02.12.2012 15:19, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 30 Nov 2012 22:41:35 +0100, Anai napisał(a):
>
>> Oj tak... troszkę się przy niej napracowaliśmy...
>> ...i w sumie dumni jesteśmy, że wyszło tak jak wyszło, choć oczywiście
>> nie obyło się bez problemów...
>
> A jak regulujecie zadymienie i temperaturę? Nie ma czegoś uchylnego? Tylko
> paleniskiem? - bo jak przyjdzie szybko reagować...
>
Co masz na myśli pisząc "szybko reagować"?
Znaczy o jakie konkretnie sytuacje Ci się rozchodzi, bo przyznam się
szczerze do tej pory nie zdarzyła nam się taka (tfu, tfu...) żeby trzeba
było reagować w ogóle... :)
--
Pozdrówki
Anai
***** Moje słit focie: http://infobot.pl/r/26aE *****
******* http://annape.digart.pl/digarty/ *********
"...dla mnie dobroczyńcy zwierząt są jak jacyś chrześcijanie. Wszyscy
tak radośni i pełni dobrych intencji, aż po pewnym czasie człowieka
korci, żeby pójść w świat i odrobinę sobie pogwałcić i poplądrować. Albo
kopnąć kota..." J.M. Coetzee Hańba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2012-12-03 14:02:28
Temat: Re: Wigilia i Święta.Dnia Mon, 03 Dec 2012 14:15:53 +0100, Anai napisał(a):
> W dniu 02.12.2012 15:19, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 30 Nov 2012 22:41:35 +0100, Anai napisał(a):
>>
>>> Oj tak... troszkę się przy niej napracowaliśmy...
>>> ...i w sumie dumni jesteśmy, że wyszło tak jak wyszło, choć oczywiście
>>> nie obyło się bez problemów...
>>
>> A jak regulujecie zadymienie i temperaturę? Nie ma czegoś uchylnego? Tylko
>> paleniskiem? - bo jak przyjdzie szybko reagować...
>>
> Co masz na myśli pisząc "szybko reagować"?
> Znaczy o jakie konkretnie sytuacje Ci się rozchodzi, bo przyznam się
> szczerze do tej pory nie zdarzyła nam się taka (tfu, tfu...) żeby trzeba
> było reagować w ogóle... :)
No na przykład kiedy spadnie coś z kija, albo zbytnio podniesie się
temperatura (zagapienie itd).
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |