« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-30 06:37:26
Temat: Wino z dzikiej rozyWitam serdecznie !
Mam zamiar w najblizszym czasie "zmajstrowac" wino z dzikiej rozy, przepis
juz mam, tylko nie wiem, czy owoce nalezy "drelowac" czy wystarczy tylko
obciac szypulki... Jesli ktos wie, to prosze o porade
Z gory dziekuje :-)
--
Pozdrawiam,
Marek
--------------------------
Małżeństwo jest jak wygrana na loterii, tylko trudniej zrezygnować z
wygranej...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-09-30 07:29:21
Temat: Re: Wino z dzikiej rozy================
Kiedys robilem...
Pamietam, ze ci co sie na tym znali lepiej ode mnie,
kazali te paskudne, biale pestki ze srodka usunac.
Urobilem sie po lokcie. A i tak nie jestem
przekonany czy to bylo konieczne
ps. wino bez pestek bylo super.
waldek
================
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-30 07:33:42
Temat: Re: Wino z dzikiej rozyUżytkownik "marcello" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:an8red$mbh$1@mail.insert.com.pl...
> Witam serdecznie !
> Mam zamiar w najblizszym czasie "zmajstrowac" wino z dzikiej rozy, przepis
> juz mam, tylko nie wiem, czy owoce nalezy "drelowac" czy wystarczy tylko
> obciac szypulki... Jesli ktos wie, to prosze o porade
> Z gory dziekuje :-)
Ja robilam z pestkami i sie nie przejmowalam. Wino wyszlo dobre.
--
misiorek :o)
m...@p...onet.pl
m...@a...katowice.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-30 08:33:22
Temat: Re: Wino z dzikiej rozymisiorek :o) wrote:
> Ja robilam z pestkami i sie nie przejmowalam. Wino wyszlo dobre.
No to tez sie nie bede przejmowac: drelowanie z wozu, robiacemu lzej ;-)
Dzieki !
--
Pozdrawiam,
Marek Pyznarski
--------------------------
Małżeństwo jest jak wygrana na loterii, tylko trudniej zrezygnować z
wygranej...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-30 13:07:01
Temat: Re: Wino z dzikiej rozyWitam!
Owoce należy przemyć, pozbawić szypułek i resztek kwiatu, czarne lub
nadpsute należy usunąć,
każdy owoc kroisz na pół i miażdżysz drewnianym tłuczkiem, tak więc pestki
zostają przy owocach.
Całość ładujesz do wiadra i zalewasz wrzątkiem,dodajesz również cukier i
drożdże.
Po kilku dniach odcedzamy zawartość przez szmatkę do gąsiora, a zawartość
(owoce i pestki) odrzucamy.
Dokładniejsze informacje i proporcje znajdziesz na stronie:
http://winadomowe.w.interia.pl/frames/dzika_roza.htm
l
Powodzenia!
--
Pozdrawiam Tomasz
p...@w...pl
gg# 417101
Użytkownik "marcello" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:an8red$mbh$1@mail.insert.com.pl...
> Witam serdecznie !
> Mam zamiar w najblizszym czasie "zmajstrowac" wino z dzikiej rozy, przepis
> juz mam, tylko nie wiem, czy owoce nalezy "drelowac" czy wystarczy tylko
> obciac szypulki... Jesli ktos wie, to prosze o porade
> Z gory dziekuje :-)
>
> --
> Pozdrawiam,
> Marek
> --------------------------
> Małżeństwo jest jak wygrana na loterii, tylko trudniej zrezygnować z
> wygranej...
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |