Data: 2007-04-12 16:54:05
Temat: Re: Winogrona do jedzenia
Od: "Janusz Czapski" <j...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Magdalena Bassett" <i...@b...com> napisal w
wiadomosci news:131sopoms2af680@corp.supernews.com...
> Akurat troche na polnoc, Stan Washington. My mieszkamy w lewym gornym
> rogu mapy, na polnocnym wybrzezu, kolo przesmyku Juan de Fuca.
Tyz piknie :-)
> U nas w okolicy sa winnice, i prywatne ogrody z winogronami tez, ale to
> wszystko z celem robienia wina, a mnie zalezy tylko na tych do jedzenia.
>
Zaden problem. Mysle, ze ci którzy uprawiaja na wino jakies niewiekie ilosci
(dla siebie) deserowych tez uprawiaja. Pogdaj z nimi co im najlepiej
wychodzi.
Pozdrawiam :-)
Janusz
|