Data: 2006-07-04 15:00:46
Temat: Re: Winogrona na tarasie - wycinanie dzungli
Od: " BrunoJ" <b...@N...gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jeszcze trochę, a zrobi się z Ciebie prawdziwy winoroślarz czego Ci życzę
> :-)
na razie chodzi glownie o to zeby nie zaroslo calego domu, a jednoczesnie
zeby nie poczynic zbytniej szkody nieumiejetnym wycinaniem. Mnogosc tematow
roznych przy domu i ogrodzie spycha niestety umyslna uprawe na dalszy
plan.
> Aha! Poprzednio zapomniałem Ci napisac, że to co najbardziej żre winogrona
> to... rodzina. Na wyścigi ze szpakami. :-)))))
A to na zdrowie, jesli bedzie jadalne. Bo ze wstepnych ogledzin odmian
to mi cos pasuje na typowa altankowa Beta. Ale to pewnie da sie ustalic
dopiero gdy owoce beda mialy jakis rozpoznawalny kolor (?)
Z tego co widze po aktualnych owocach - jesli bedzie slodkie to dzieciaki
wyczyszcza do zera ;-)
pozdrawiam
Bruno
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|