Data: 2003-04-09 15:30:22
Temat: Re: Winogrona z nasionek?
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Agent 0700" <k...@w...pl> writes:
> no to wsadzam ten patyk i podlewam,
Ale nie za często, bo zgnije...
> a ten ukorzeniacz to pewnie jakiś płyn?
Na ogół w postaci talku, ale ukorzeniaczem się nie przejmuj...
> Dolewam go do wody do podlewania no i po jakim czasie mam sadzonkę?
Jesienią możesz przesadzić w miejsce stałe.
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Rzekła pani do chłopca w Tuluzie:
,,Co tak marnie mnie jebiesz, łobuzie?''
Na to chłopiec: ,,O pani
Ja szacunek mam dla niej,
Na zbyt wielkim pracuję tu luzie''.
(C) Maciej Słomczyński
|