Andrzej Abraszewski napisał(a) w wiadomości:
<3...@b...uni.lodz.pl>...
....
>Oczywiscie. Mozna to bedzie zrobic na co najmniej dwa sposoby. Kupic
>kwietniowy zeswzyt Elektroniki Praktycznej by przeczytac co i jak od
>strony elektronicznej a potem zamowic kit AVT i samemu zlutowwac (lub
>zlutowane po prostu zmontowac - to wlasnie zaleta tego co proponuje
>wydawnictwo ) lub forsowac akcje refinasowania nam kosztow zakupu przez
>PCPR'y w zwaizxku z uchwala PFRON o zwrocie kosztow na pokonywanie
>barier w komunikowaniu.
>
>> Prosze poradz
....

Tu widze szanse dla ON zajmujacych sie indywidualnie (lub np. w spoldzielni)
montazem ukladow elektronicznych. Takie rozne "wynalazki" moga dac prace
wielu ON.

Na dzisiaj trudno ocenic jak duze jest zapotrzebowanie, ale przeciez jest
jeszcze kilka innych ciekawych tematow z zakresu elektroniki "domowej",
ktorych zrealizowanie bardzo pomogloby ON. Mam tu na mysli wszelkie
akcesoria zwiazane z pojeciem tzw. "inteligentnego domu": rozmaite czujniki
strzegace bezpieczenstwa ON, urzadzenia ulatwiajace zdalne sterowanie np.
blokada drzwi wejsciowych, elementy wykonawcze, etc. (Przy okazji: rozwija
sie nowa technologia, ktorej celem jest wykorzystanie telefonu komorkowego
jako uniwersalnego "pilota". )

To wielka sprawa, ze "Elektronika Praktyczna" zajela sie wirtualna
klawiatura. To kieruje umysly konstruktorow w strone problemow ON.
Wielkie brawa.

Co do PFRON-u - nalezaloby ich sklonic aby wylozyli srodki, nawet w ramach
programu "Komputer dla HOMER-a" (wedlug interpretacji home - dom, homer -
przebywajacy w domu) na wszystkie te dzialania, ktore umozliwia ON
pozyskiwanie urzadzen takich jak wirtualna klawiatura. Od prototypu do
wyrobu rynkowego jest jeszcze kawalek (ciernistej) drogi.

Krzysztof Markiewicz