Uzytkownik "Ireneusz P. Zablocki"
>
> No to ja bede kadzil dalej. Swego czasu jak sie zachlysnalem interentem,
> to czytalem i pisalem gdzie popadnie. Teraz, mimo iz, rzadko tu pisze i
> czytam nie wszystkie watki, to jednak zostaje tej grupie wierny. Nie ma
> chyba takiego drugie zbiorowiska ludzi z ktorymi chetnie bym sie napil.
>

mam juz jedna grupke z która od dluzszego czasu pije "wirtualnie" ale jakos
tak...w zasadzie to mnie laczy z nimi jedynie to wirtualne picie.
Pozyjemy , zobaczymy. Raczej nie pozostaje w zadnym miejscu zbyt dlugo ale
tu mam przeczucie ze zostane. Tym bardziej ze widze duza wspólnote
zainteresowan i wspólnote w roslinnym oszolomstwie ;-)))

--
ewa