Data: 2003-09-19 17:34:16
Temat: Re: Witam
Od: "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Axelrod Gunnarson" <a...@a...edu> napisał w wiadomości
news:bkf2ug$r2s$1@news.telbank.pl...
>
> "Krystyna*Opty*" <k...@p...onet.pl> wrote in message
> news:bkeu00$oql$1@news.onet.pl...
> Nie zwazaj chlopie na wojne ideologiczna na grupie. Szczegolnie
> "optymalni" sa b.bojowo nastawieni na wszelkie niuanse, a wynika
> to z faktu iz sa silnie zorganizowana grupa o charakterze sekciarskim
> dla ktorej faktycznie ich metoda zywieniowa stanowi religie.
Ojej, ile mocnych słów... czyżby jakaś sekta Cię skrzywdziła?
Może to Ty sam jesteś b.bojowo nastawiony?
> Dla Ciebie Wojti wszystkie 3 polecane przez grupowiczow diety/
> systemy zywieniowe beda prawdopodobnie na poczatku
> blizniaczo podobne, gdyz wszystkie opieraja sie na "przeszkadzaniu"
> insulinie w przeksztalcaniu nadmiaru weglowodanow w zmagazyno-
> wany w ciele tluszcz poprzez silne ograniczenie podazy
> weglowodanow o wysokich indeksach glikemicznych.
I tu już napisałeś głupotę o DO.
"Przeszkadzanie" insulinie byłoby możliwe na wielu innych dietach
wysokowęglowodanowych. Na DO trzustka nie produkuje TYLE insuliny,
żeby konieczne było "przeszkadzanie" - bo nie ma takiej potrzeby,
panie ekspercie od diet i od sekt... ;)
> Wsrod tych 3ch systemow - Atkins i DO sa najbardziej do
> siebie podobne,
Niestety nie są. Sam autor DO stanowczo przeciwstawia się takiemu
porównaniu. I słusznie!
Za mało wiesz o różnicach w obu dietach, skoro je uważasz za podobne.
obie naleza do grupy diet niskoweglowodanowych
> a zarazem wysokotluszczowych.
Nisko, wysoko, dużo, mało - są to określenia mało konkretne i dla każdego
mogą znaczyć co innego.
> Z pewnoscia bedziesz poczatkowo zszokowany "rewolucyjnoscia"
> ww. metod odchudzania i na tym etapie roznice miedzy Atkinsem
> a DO postrzegac bedziesz glownie w sferze kulturowej - zdziwi
> Cie agresywna agitacja niektorych grupowiczow.
'Agresywna agitacja' to już z pewnością nie dotyczy optymalnych... :)))
Mnie nawet czasem się zarzuca, że zniechęcam do DO, że jestem antyreklamą
itd. ... ;)))
I to prawda, czasem zniechęcam... 8)
Zależy co jest celem do osiągnięcia osoby poszukującej dla siebie tzw.
dobrej diety. Najczęściej pytającemu o dobrą dietę chodzi o szybki spadek
wagi. A cele DO są nieco inne, więc do szybkiego zrzucania nadwagi DO
się nie nadaje... Daleka więc jestem od 'agresywnej agitacji'.
> Pozdrawiam i namawiam na Montignaca, Atkinsa lub
> czlonkostwo w sekcie DO :-)
Na dietach tzw. wysokotłuszczowych to się jednak nie znasz,
ale na sektach to prawdopodobne...
Ty zamiast namawiać na różne diety, to lepiej wypowiedz się na temat
swojej, swoich doświadczeń dietetycznych i ich skutkach.
To będzie cenniejsze dla pytającego, panie ekspercie od sekt i wydawania
sądów o innych.
--
Krystyna*Opty* [DO] od 06.1998 r.
Wszyscy umieją krytykować.
|