Data: 2003-01-14 15:58:02
Temat: Re: Witam. Modrzewie.
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Darek Pakosz <d...@t...uhc.lublin.pl> writes:
> Dlaczego obok dojrzalych modrzewi nie ma ani jednej siewki mimo, ze
> swiatla jest dosyc?
Bo po pierwsze szyszki modrzewi same z siebie dość ciężko się
rozpadają (nasiona nie wypadają), po drugie, szyszki dość długo
utrzymują się na drzewie, a w tym czasie nasiona: a) się starzeją, b)
są wyjadane przez różnego rodzaju żyjątka.
> Nie wiem jaki to modrzew. Ma dosc duze szyszki.
Zapewne europejski (L. decidua)...
> Licze, ze ktos pomoze mi rozwiazac dreczaca mnie zagadke.
Jak mnie najdzie[1], to Ci zeskanuję i prześlę rozdział o Larix z
,,Rozmnażanie drzew i krzewów nagozalążkowych'', a póki co mały link:
http://wpsm.net/Larix.pdf.
Pozdrawiam,
Grzesiek
[1] czytaj, jak mi się będzie chciało
--
Internacjonalista z Bydgoszczy
Judził: ,,Wierni, żądajcie proboszczy-
-poliglotów! Niech kapłan, świadomszy
Praw mniejszości, mniejszościom tym po mszy
Polskiej zniemczy ją, zruszczy lub zwłoszczy!''
(C) Stanisław Barańczak
|