Data: 2013-06-22 00:20:54
Temat: Re: Wizerunek osób publicznych
Od: Fragile <s...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 21 Jun 2013 01:53:45 -0700 (PDT), tren R napisał(a):
> W dniu piątek, 21 czerwca 2013 00:48:28 UTC+2 użytkownik Fragile napisał:
>
>>> Psychologia grzebie się sama. To niewiele warta "nauka" doszedłem do wniosku.
>>
>>>
>>
>> Dopiero teraz??? :)
>
>> Cześć i czołem trenerku
>>
>> i dobranoc :)
>>
>> M.
>
> No, lepiej późno niż wcale, zajadę truizmem! ;)
> Cóż, z żoną borykamy się z konsekwencjami naszych durnych, chmurnych wyborów.
>
Nie narzekaj :)
>
> Chciałbym, aby moje dzieci miały coś konkretniejszego w ręku.
>
Najwazniejsze, żeby były szczęsliwe. A szczęśliwe będą, jeśli m.in. będą
robiły to co lubią, co jest ich pasją. IMO :)
>
> Ot - mnie zawsze ciągnęło do techniki, ale przecież "po liceum łatwiej się dostać
na studia", jak mówiła ówczesna doktryna.
>
Oj, wiem coś o tych pomaturalnych wyborach. Teraz też bym raczej inaczej
zdecydowała...
>
> Cześć i czołem zatem, wszystkiego dobrego i pozdrowienia serdeczne.
> Cmok!
>
Cmok! Zdrówka i powodzenia :)
M.
|