Data: 2005-04-03 00:03:48
Temat: Re: Właśnie rozwalam czyjeś małżeństwo...
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
duszołap w wysiłku wydalił(a) z siebie takie oto konkrety:
>>>Dziwne, że zdecydowała się zamieszkać, czy dziwne, że pierwsze spotkanie
>>>bez seksu? :>
>> Nie no, Marchewkę dziwi chęć przeprowadzki podjęta bez
>> wcześniejszego seksu.
>> A Ty kupujesz samochód bez uprzedniej jazdy próbnej?
> Znaczy pytasz, czy zamieszkałabym z facetem bez jazdy próbnej? :>
Ja tam nie pytam, swój pogląd mam, ale zdziwiło by mnie, gdyby
nie... chociażby ręcznie przecież trzeba wypróbować (i z
poślizgami kontrolowanymi) :)P
> Bywało. :P
W akademiku to każdy potrafi ;P
--
A teraz zmienię Ci bieg a Ty wysmarujesz mi tapicerkę mleczkiem.
|