« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-08-09 11:09:34
Temat: Włochy - co przywieźć czego tu nie ma?Hej,
wybieram się do Włoch i mam pytanie jak w temacie - co włoskiego (oprócz wina)
jeszcze polecacie żeby zabrać i przywieźć - czego tu w Polsce nie ma, albo
występuje w niewielkich ilościach i drogie?
--
Pozdrawiam
K
"Jak się ogląda Monthy Pythona, to baby, M$, Visual basic, porty
szeregowe, PiS, US, ZUS, PKP, TPSA i Poczta Polska idą w zapomnienie,
nie istnieją" [by Noel]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-08-09 11:50:35
Temat: Re: Włochy - co przywieźć czego tu nie ma?"Kajetana_Kinga" wrote in message news:f9esle$bh2$1@inews.gazeta.pl...
> Hej,
>
> wybieram się do Włoch i mam pytanie jak w temacie - co włoskiego (oprócz
> wina) jeszcze polecacie żeby zabrać i przywieźć - czego tu w Polsce nie
> ma, albo występuje w niewielkich ilościach i drogie?
Ryż do risotto, sery... to tak w pierwszej chwili mi do głowy przyszło...
Bożenka z Wilna :)
słoneczna miodzio dziewczyna
Strona grupowa - http://kuchenna.host.sk
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-08-09 12:29:51
Temat: Re: Włochy - co przywieźć czego tu nie ma?> wybieram się do Włoch i mam pytanie jak w temacie - co włoskiego (oprócz
> wina) jeszcze polecacie żeby zabrać i przywieźć - czego tu w Polsce nie
> ma, albo występuje w niewielkich ilościach i drogie?
Dobre balsamico i oliwy - beda tansze i w wiekszym wyborze. O, i specyfik o
nazwie mostarda - to najczesciej owoce zanurzone w slodko-ostrym syropie,
doskonale do serow.
Pozdrawiam
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-08-09 13:46:10
Temat: Re: Włochy - co przywieźć czego tu nie ma?Kajetana_Kinga napisał(a):
> Hej,
>
> wybieram się do Włoch i mam pytanie jak w temacie - co włoskiego (oprócz
> wina) jeszcze polecacie żeby zabrać i przywieźć - czego tu w Polsce nie
> ma, albo występuje w niewielkich ilościach i drogie?
>
Grappa! - destylat z wina gronowego. Ja nie "spożywam" co prawda, ale
szanowny małżonek i owszem, i owszem, chwali, razem z sąsiadem, który
notorycznie "toto" przywozi i razem degustują, zagryzając wędzoną
paprykowaną słoniną od Bartosa :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-08-09 13:56:39
Temat: Re: Włochy - co przywieźć czego tu nie ma?> Grappa! - destylat z wina gronowego. Ja nie "spożywam" co prawda, ale
> szanowny małżonek i owszem, i owszem, chwali, razem z sąsiadem, który
> notorycznie "toto" przywozi i razem degustują, zagryzając wędzoną
> paprykowaną słoniną od Bartosa :-)
to raczej trzeba wcześniej spróbować zanim dokona się zakupu
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-08-09 14:06:01
Temat: Re: Włochy - co przywieźć czego tu nie ma?Użytkownik "MONI|<A" <moni|<...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:46bb1cba@news.home.net.pl...
>> Grappa! - destylat z wina gronowego. Ja nie "spożywam" co prawda, ale
>> szanowny małżonek i owszem, i owszem, chwali, razem z sąsiadem, który
>> notorycznie "toto" przywozi i razem degustują, zagryzając wędzoną
>> paprykowaną słoniną od Bartosa :-)
>
> to raczej trzeba wcześniej spróbować zanim dokona się zakupu
>
> Monika
>
Dzięki wszystkim popróbuję na miejscu i przywiozę co posmakuje :)
--
Pozdrawiam
K
"Jak się ogląda Monthy Pythona, to baby, M$, Visual basic, porty
szeregowe, PiS, US, ZUS, PKP, TPSA i Poczta Polska idą w zapomnienie,
nie istnieją" [by Noel]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-08-09 15:12:57
Temat: Re: Włochy - co przywieźć czego tu nie ma?On Thu, 9 Aug 2007 13:09:34 +0200, "Kajetana_Kinga"
<k...@g...nospam.pl> wrote:
>Hej,
>
>wybieram się do Włoch i mam pytanie jak w temacie - co włoskiego (oprócz wina)
>jeszcze polecacie żeby zabrać i przywieźć - czego tu w Polsce nie ma, albo
>występuje w niewielkich ilościach i drogie?
najlepiej idz do jakiegos sklepu z dala od turystycznych traktow
i kup troche twardego sera - kilka "odcieni" parmezanu, pecorino
romano, butelke dobrego limocello (butelka ohydna, cena srednia,
wszystko inne - dla turystow), kilka cytryn z Amalfi (GIGANTY) i
zrob limocello w domu, wode Aqua di Parma - perfumy dosc niemodne
ale swietne, wina z malych winnic, takze mlode wina (do wypicia
szybko bardzo, ale sa fajne), mieszanki ziol w w/w sklepach,
gdzie po angielsku/niemiecku nie bedzie tlumaczonego skladu (ja
kupilam kilka, jedne z pokruszonymi kawaleczkami trufli,
swietne!)
te rozne suszone pomidory i inne grzyby suszone sa takie same,
jak te do dostania poza Wlochami, wiec nie warto sobie zawracac
glowy. ale np ni to marynowane ni to w zalewie oliwnej karczochy
to pewnie warto (jak lubisz takie dziwne jarzyny) - w sloikach.
aaa - i oliwe, tez moze byc z wytlaczarni prosto, choc to pewnie
nie sezon na swieza oliwe bedzie, jak bedziesz tam. I ocet....w
jednym hotelu w restauracji na stoliczku specjalnie na
przyprawy...stalo chyba ze 12 butelek roznych oliw i m/w tyle
samo roznych octow - na stole obok byly rzeczy
salatowo-jarzynowe, do wyboru do koloru, polewaj czym chcesz
Machine do espresso - takie male cos zelazne, co sie stawia na
fajerce kuchennej i sie parzy kawe - na pewno mozna w PL dostac
(w Ikei nawet sprzedaja), ale tam, w kazdym sklepie, gdzie w
drzwiach wisza sczotki i wiaderka plasikowe, jest ich duzy wybor.
wybieraj takie, co Cie zadowoli i najdrozsze, bo akurat tu lepiej
kupic najdrozsze, jakie mozesz.
I kawe tez.
reszta to jest chyba jednak do korzystania na miejscu :))))))))
Pierz, co ma nadzieje skorzystac na miejscu z przysmakow i urokow
wloskich jakos tak jesienia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-08-09 15:26:44
Temat: Re: Włochy - co przywieźć czego tu nie ma?
Użytkownik "Kajetana_Kinga" <k...@g...nospam.pl> napisał w
wiadomości news:f9esle$bh2$1@inews.gazeta.pl...
> Hej,
>
> wybieram się do Włoch i mam pytanie jak w temacie - co włoskiego (oprócz
> wina) jeszcze polecacie żeby zabrać i przywieźć - czego tu w Polsce nie
> ma, albo występuje w niewielkich ilościach i drogie?
>
>
Zdecydowanie wino. Ja bym tachał skrzynkami ;-))) Dobre wina o połowę
tańsze niż u nas (mniej dobre jeszcze korzystniej). Jak sobie pomyślę o
Amarone albo Brunello to już bym chciał zamykać biuro i pędzić do domku
:-)))))
pozdrawiam
Sławek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-08-09 17:58:55
Temat: Re: Włochy - co przywieźć czego tu nie ma?Kajetana_Kinga pisze:
> Hej,
>
> wybieram się do Włoch i mam pytanie jak w temacie - co włoskiego (oprócz
> wina) jeszcze polecacie żeby zabrać i przywieźć - czego tu w Polsce nie
> ma, albo występuje w niewielkich ilościach i drogie?
>
do całej tej listy dorzucam jeszcze ciasteczka Mulino
Bianco. Niby zwykłe ciastka ale smak herbatników
nadziewanych jabłkami lub figami jest nie do podrobienia.
Niebo w gębie.
Na miejscu najedz się owoców morza. Spróbuj sviluppi i pizze
z kwiatami cukini.
Ja zawsze we Włoszech kupuję orzeszki pinoli, które
wykorzystuję tutaj do sałatek i domowego pesto.
--
Justyna/walkie!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-08-09 19:05:32
Temat: Re: Włochy - co przywieźć czego tu nie ma?** Kajetana_Kinga <k...@g...nospam.pl> wrote:
> wybieram się do Włoch i mam pytanie jak w temacie - co włoskiego (oprócz
> wina) jeszcze polecacie żeby zabrać i przywieźć - czego tu w Polsce nie ma,
> albo występuje w niewielkich ilościach i drogie?
Dobrą oliwę z oliwek, gotowe pesto w słoiczkach, amaretto... Tylko to wcale
niekoniecznie musi być tańsze niż u nas, za to na pewno lepszej jakości i
bardziej włoskie. :)
--
+ ' .-. .
, * ) )
http://kosmosik.net/ . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |