Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Wloscy naukowcy odtworzyli ksztalt ciala Chrystusa Re: Wloscy naukowcy odtworzyli ksztalt ciala Chrystusa

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Wloscy naukowcy odtworzyli ksztalt ciala Chrystusa

« poprzedni post następny post »
Data: 2018-04-04 00:42:01
Temat: Re: Wloscy naukowcy odtworzyli ksztalt ciala Chrystusa
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki

W dniu 2018-04-02 o 19:05, m...@g...com pisze:
> W dniu poniedziałek, 2 kwietnia 2018 10:39:57 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> <m...@g...com> wrote:
>>> W dniu poniedziałek, 2 kwietnia 2018 08:53:17 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>> <m...@g...com> wrote:
>>>>> http://nt.interia.pl/technauka/news-wloscy-naukowcy-
odtworzyli-ksztalt-ciala-chrystusa,nId,2563694
>>>>> https://www.youtube.com/watch?v=PSUlyDG2M4M
>>>>>
>>>>> WŁOSCY NAUKOWCY ODTWORZYLI KSZTAŁT CIAŁA CHRYSTUSA
>>>>> TECHNAUKA Piątek, 30 marca (09:58)
>>>>>
>>>>> Włoscy naukowcy sporządzili trójwymiarowy model ciała Jezusa Chrystusa,
>>>>> złożonego do grobu. Badacze pod kierunkiem prof. Giulio Fantiego z
>>>>> Uniwersytetu w Padwie wykorzystali w tym celu dane zebrane z Całunu
>>>>> Turyńskiego, tkaniny, w którą według tradycji ciało zostało owinięte po
>>>>> zdjęciu z krzyża. "Wierzymy, że mamy teraz dokładny obraz tego, jak Jezus
>>>>> wyglądał na Ziemi" - mówi prof. Fanti, cytowany przez portale Vatican
>>>>> Insider i alateja.org. Pełny opis prac zespołu badawczego opublikował tygodnik
"Chi".
>>>>>
>>>>> "Nasz model jest trójwymiarową prezentacją aktualnych rozmiarów Człowieka
>>>>> Całunu, opracowaną na podstawie dokładnych pomiarów śladów na tkaninie w
>>>>> którą ciało Chrystusa zostało zawinięte po ukrzyżowaniu" - mówi Fanti,
>>>>> który od wielu lat zajmuje się badaniami Całunu Turyńskiego. Jego zdaniem
>>>>> model stanowi potwierdzenie prawdziwych cech ukrzyżowanego Chrystusa.
>>>>>
>>>>> "Jestem przekonany, że mamy wreszcie prawdziwy obraz tego, jak Jezus
>>>>> wyglądał na Ziemi. Myślę, że od tej chwili trudno będzie przedstawiać go
>>>>> bez odniesienia się do naszej pracy" - dodaje Fanti. Nasze badania
>>>>> wskazują, że Jezus był człowiekiem niezwykłej urody, o długich
>>>>> kończynach, wzroście około 180 centymetrów, o 15 centymetrów wyższym od
>>>>> ówczesnej przeciętnej. Można uznać, że miał królewską, majestatyczną
prezencję".
>>>>>
>>>>> L'uomo della Sindone: scolpito nel marmo
>>>>> Badania wykazały też bardzo liczne obrażenia. Fanti doszukał się 370 ran
>>>>> związanych z biczowaniem. Biorąc pod uwagę, że Całun nie pokazuje boków
>>>>> ciała, bo przykrywał je tylko z przodu i z tyłu, można szacować całkowitą
>>>>> liczbę takich ran na 600. Ślady z Całunu wskazują, że w chwili śmierci
>>>>> ciało przechyliło się na prawo w związku z poważnym zwichnięciem prawego barku.
>>>>>
>>>>> Prof. Fanti, bazując na swoich wcześniejszych badaniach jest przekonany,
>>>>> że Całun Turyński jest prawdziwą tkaniną, w którą zawinięte było ciało
>>>>> Chrystusa. Kościół katolicki jednak wstrzymuje się od oficjalnej opinii w tej
sprawie.
>>>>>
>>>>
>>>> Jestem sceptyczna co do Całunu Turyńskiego w zakresie TOŻSAMOŚCI osoby,
>>>> która była w niego zawinięta. Można badać go w nieskończoność, ale badania
>>>> te wciąż potwierdzają tylko fakt istnienia tej osoby - jednak nie są w
>>>> stanie bezdyskusyjnie dowieść, że był to Jezus.
>>>> Niestety, nie ma na to sposobu. Jedyną względnie pewną metodą byłoby
>>>> badanie porównawcze DNA, a do tego przecież nie ma absolutnie żadnych
>>>> materiałow.
>>>> Cóż, można oczywiście wierzyć, że to całun samego Jezusa, jeśli komuś to
>>>> potrzebne do szczęścia, no ale przecież wiara chrześcijańska nie ucierpi,
>>>> jeśli tak nie jest.
>>>>
>>> Policzyli już trochę temu prawdopodobieństwo że to NIE był Jezus -biorąc
>>> pod uwagę wszystkie ustalenia
>>
>> Jednak opierali się TYLKO na ustaleniach, a te ustalenia na jeszcze innych
>> ustaleniach... Granica błędu po drodze się zwiększyła do n-tej potęgi już
>> przed obliczeniem tego prawdopodobieństwa, więc niczego ten wynik nie
>> obrazuje.
>>
>>> na temat Człowieka z całunu:
>>> Wyszło im 1 do paruset miliardów
>>>
>>
>> Skoro chcemy tu opierać się na matematycznych metodach, to bądźmy
>> konsekwentni i odrzućmy myślenie życzeniowe - różnica między tą jedną
>> ...setmiliardową a zerem jest jednak wystarczająco duża, aby np. dla
>> alergika stanowić granicę między życiem a śmiercią. Dla sprawy Całunu -
>> między ,,tak" i ,,nie".
>> Nawet Kościół to widzi.
>
> Wiesz Xla -poczytaj moze coś sensownego o całunie...bo nadajesz w temacie jak byle
leming z lewicowymi odchyłami ;)

Znalazłem jak policzono to prawdopodobieństwo, całkiem zgrabnie nawet:
http://www.calun.org/strony/wiek/prawdopodob.html

W obliczeniach nie uwzględniono jakie jest prawdopodobieństwo
fałszerstwa. Nie będę tego szacował, ale przyjrzeć się można.

Udokumentowana historia całunu zaczyna się za wikipedią od roku 1357.
Populacja europy w latach 400-1000 wynosiła ~25 milionów, w latach 1250
- 1350 wynosiła 70 mln.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Demografia_%C5%9Bredni
owiecza Przyjmijmy
że średnio na te 1300 lat populacja wynosiła 40mln. Przyjmijmy, że nowe
pokolenie powstawało co 25 lat. 1300/25 = 52 pokolenia razy 40 mln = 2
mld ludzi przewinęło się przez europę przez 1300 lat.

Jakie jest prawdopodobieństwo, że na 2 mld ludzi znalazł się
przynajmniej 1 pojeb, który postanowił zorganizować odtworzenie historii
opisanej w ewangelii. Czyli zorganizował jakiejś niewinnej ofierze kaźń.
Po co fałszować ślady trupa na płótnie, skoro można w płótnie odbić
prawdziwego truposzczaka. I to nie po to nawet by utworzyć fałszywy
całun. Ot po prostu nasz pojeb chciał bardzo dogłębnie przeżyć święta
wielkiej nocy, od inscenizacji wielkiego piątku, aż do zmartwychwstania.
Płótno z odbiciem mogło być tylko niezamierzonym efektem ubocznym
obchodów, baz nastawiania się na popularność :) To by też wyjaśniało,
dlaczego gwoździami przebite były nadgarstki a nie dłonie. Gdyby ktoś
chciał całun po prostu fałszować, mógł by popełnić ten błąd i ulec
malarskim wizjom z przebitymi dłońmi. Jednak nasz pojeb to praktyk,
nawet ja gdybym miał kogoś do krzyża przybijać, jeszcze przed pierwszym
uderzeniem młotka połapał bym się, że na dłoniach to on długo nie powisi
- trzeba walić w nadgarstki.

Zasadniczo w średniowieczu w imię lub pod pretekstem przypodobania się
panbuckowi wymordowano w pytę ludzi na różne sposoby, ten powyżej
wyróżnia się prostotą i bezpośredniością przekazu. Inkwizytor to miał
ciężkie życie, musiał do morderstwa całą teorię dorabiać. A tu prosty
przepis wprost z ewangelii, do bezpośredniego wykorzystania przez prosty
lud.

Dębska

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
04.04 XL
04.04 Przemysław Dębski
04.04 XL
04.04 XL
04.04 z...@g...com
04.04 XL
04.04 z...@g...com
04.04 XL
04.04 z...@g...com
05.04 XL
05.04 silvio balconetti
06.04 m...@g...com
06.04 m...@g...com
06.04 m...@g...com
06.04 XL
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6