Data: 2013-11-30 15:58:06
Temat: Re: Wnusia - zdjęcia :-)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 30 Nov 2013 14:44:22 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2013-11-30 13:25, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 29 Nov 2013 23:29:37 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>> W dniu 2013-11-29 22:14, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Fri, 29 Nov 2013 11:50:20 +0100, FEniks napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2013-11-28 20:38, Ikselka pisze:
>>>>>> Obiecane zdjęcia:
>>>>>> http://www.fotosik.pl/u/mazam/album/1538952
>>>>> Ślyczny bobasek.
>>>>>
>>>>> Ewa
>>>> Wszystko, co małe, jest śliczne. No ale ona akurat naj ;-)
>>>> Tylko czemuż ach czemu po 22-ej aż do 3-4ej zamienia się z bździągwę nocną?
>>>> http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded
&v=bXJHkKh6Ul0
>>>> :-)))
>>>
>>> No cóż, kolkę ma, czyli jednak... normalne dziecko. ;-)
>>>
>>
>>
>> Nie ma kolki, wykluczone. Jeszcze zanim się urodziła, od 22-ej zaczynała
>> "nocne życie" i kończyła je około 3-4ej - teraz jest to samo, tzn po 22-ej
>> nie śpi, patrzy wokoło, kokosi się, wierci, takie tam (płacze bardzo
>> rzadko)
>
> Eh, to jak nie płacze, to co to za bździągwa...
>
> , a koło 3-4ej zasypia i trudno ją nawet obudzić na karmienie,już w
>> szpitalu położne cuda wyprawiały i nie dało się, no i tak ma nadal. Jest to
>> przekomiczne, jest to po prostu pełen bezwład, nie pomagają żadne "chwyty"
>> (mniej ani bardziej brutalne - brutalność we właściwym rozumieniu), nawet
>> przenoszona do przewijania zachowuje się jak lalka-szmacianka, pełen obwis
>> wszystkich kończyn, zero reakcji :-D
>
> Moja też tak miała, że potrafiła spać do 10:00, a czasem i dłużej. Za to
> w nocy byłą prawdziwą bździągwą.
>
> Ewa
Może to kwestia wyspania w dzień, ale takie małe coś to przecież głównie
śpi...
--
XL
"Przypadek - to Bóg przechadzający się incognito." A. Einstein
|