Data: 2003-05-13 11:27:36
Temat: Re: Wojna o zmywanie-fragment z wyborczej
Od: Jakub Słocki <j...@s...net.nospam>
Pokaż wszystkie nagłówki
In article <b9qdpg$77s$1@news.onet.pl>, m...@w...pl says...
>
> Użytkownik "Jakub Słocki" <j...@s...net.nospam> napisał w wiadomości
> news:MPG.192ac38ac1de6b97989ac6@news.onet.pl...
>
> > Chyba przesadzasz, Emilka tez doskonale wie co trzeba kupic - zagladajac
> > do lodowki, albo kiedy uslyszy co bedziemy robic na obiad (oczywiscie
> > nie do wszystkiego pamieta przepis, ale jak ustalimy np. ze na kolacje
> > jest salatka to powie co trzeba kupic a co jest w domu). To chyba nie
> > jest przejaw geniuszu a zainteresowania kuchnia.
>
> Albo monotonnej diety ;-)))
E tam - zaleznie od tego na co ma ochote, to mowi. Stad zna skladniki
wielu potraw ktore je.
> To co to za sałatka?
tunczyk+kukurydza+ser+jogurt, albo szynka+kukurydza+ser+jogurt, albo
sledzie+jogurt albo jakies inne.
Ale to nie tylko zakupy salatkowe. Jak idziemy do sklepu to wskazuje ze
trzeba kupic to tamto i jeszcze cos. Do tego zdarza sie ze pamieta to, o
czym my zapomnielismy. Mala pomocniczka.
K.
|