Data: 2012-08-30 19:30:06
Temat: Re: Wolna wola
Od: Voyager <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 30 Sie, 08:04, Ed <e...@i...pl> wrote:
> W dniu 2012-08-29 23:55, medea pisze:
>
>
>
>
>
>
>
>
>
> > W dniu 2012-08-29 17:32, Zagros pisze:
> >> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał
>
> >>> Ja w każdym razie nie rozumiem wolnej woli jako możliwości wpływania
> >>> na wszystko i decydowania o wszystkim.
>
> >> A jak ?
>
> > Gdybyż to było takie proste...
>
> >>> Ale z drugiej strony nie jestem też zwolenniczką skrajnego
> >>> determinizmu, bo taki odebrałby wszelki sens ludzkiemu istnieniu.
>
> >> Dlaczego ?
> >> Artyści, a zwłaszcza malarze abstrakcjoniści widzą sens
> >> w ludzkim istnieniu bo choć świat jest zdeterminowany,
> >> posiadają wolną wolę w malowaniu na ten przykład.
>
> > Skrajny determinista powiedziałby pewnie, że to nie jest kwestia ich
> > wolnej woli, ale zostali obdarzeni talentem i natchnieni do pracy przez
> > siłę wyższą, niezależną od nich samych, to było im pisane. ;)
>
> > Moja na szybko ukuta koncepcja jest taka, że każdy człowiek posiada
> > wolną wolę, ale nie jest ona nieograniczona.
>
> No tak, wolna czyli ograniczona. ?
> A czy nie odwiedzałaś czasem ostatnio niejakiego Nemezis? ;>
Egzystencjaliści uważali, iż nikt człowieka nie zrobił wedle żadnej
idei i nic z góry nie przesądza o jego esencji. Sartre głosił, iż
"egzystencja wyprzedza esencję" czyli jakość naszego życia określa to,
kim jesteśmy. Człowiek nie ma cech stałych, może być kimś więcej, niż
jest. Sartre stawia przed człowiekiem tylko jedno zadanie: bycia czymś
więcej, wychodzenia (depasser) poza samego siebie. Jest to zadanie
heroiczne, które czyni Boga z człowieka. "Bóg nie istnieje [...] Nawet
jeżeliby Bóg istniał, to nic by się nie zmieniło." Człowiek dąży do
tego, by stać się postacią bogopodobną : być wolnym, a jednocześnie
nie odczuwać ciężaru swej wolności i odpowiedzialności ; móc
wyprowadzić swe akty wolnego wyboru z niezmiennej istoty--esencji.
Sartre w ten sposób udowadnia nieistnienie Boga.
Według niego, jeśli Bóg istniałby, swymi niczym nieograniczonymi
wolnymi wyborami z pewnością ograniczyłby wolne wybory ludzi. Jeśli
wiec ludzie mają możliwość ich dokonywania, to Boga nie ma.
|