Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!newsfeed.silweb.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Slawek [am-pm]" <sl_d(na_poczta.onet.pl)@tutaj.nic>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Wolnoć tomku w swoim domku ?
Date: Fri, 29 Sep 2006 12:01:01 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 72
Message-ID: <efiqsu$1ab$1@news.onet.pl>
References: <efb8am$sgh$1@nemesis.news.tpi.pl>
<7...@n...onet.pl> <efc2am$l9h$1@ns.netstone.pl>
<efdpgi$hac$1@news.onet.pl> <451a5feb$0$17951$f69f905@mamut2.aster.pl>
<efhg9k$8kq$1@news.onet.pl> <efhic6$3qo$1@inews.gazeta.pl>
<efhk8h$h0n$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: drh61.neoplus.adsl.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1159524062 1355 83.24.193.61 (29 Sep 2006 10:01:02 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 29 Sep 2006 10:01:02 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2962
X-Sender: 3Dk1IbnKPv/jDDeIl4g2uBoceF2REx9o
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2869
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:352456
Ukryj nagłówki
"Slawek [am-pm]" <sl_d(na_poczta.onet.pl)@tutaj.nic>
napisał w wiadomości news:efhk8h$h0n$1@news.onet.pl...
>>> Czy ja kiedykolwiek mówiłem albo pisałem, że jestem niewierzący?
>>> Albo wierzący? Nie wiem, jaki jestem.
>>
>> Mówiłeś. Ale nie jestem pewny czy mówiłeś to poważnie.
>
>
> Słabo teraz pamiętam kontekst, szkoda, że nie nagrywałeś. ;-)
> Mówiłem do Flyera, koncentrowałem się na (nie?)praktykowaniu.
Przypomina mi się powoli ów kontekst sytuacji i dyskusji. O Jesus, jak powoli!
To były dwa jego krótkie pytania i dwie moje krótkie odpowiedzi. Nie
upieram się, że tak właśnie to wyglądało, ale mogę bezkarnie upierać się,
co chciałem powiedzieć, a co najwyżej mi nie wyszło. ;-)
- Czy jesteś niewierzący?
- Nie.
- Praktykujący?
- Tak.
A w ogóle i w szczególe, kategoryczne odpowiedzi nie są w moim stylu.
Niemniej w rozmowie nie zawsze można sobie pozwolić na subtelne dywagacje
("że w zasadzie tak, chociaż to zależy jak na to spojrzeć i co przez co rozumieć,
bo wtedy to wprost przeciwnie"). Insza inszość, że rozmowa to żywioł, niekiedy
wali się na skróty do celu, bez przesadnego zwracania uwagi na "poboczne"
drobiazgi. Dla kogoś z boku te - ewentualnie przekłamane - drobiazgi nie muszą
być wcale takimi drobiazgami, a w skrajnych sytuacjach powodują załamanie
się obrazu jakiejś osoby w głowach innych osób. Na co przykładów z bieżącej
polityki polskiej czy węgierskiej mamy od metra. Gdzieś tam się sufit trzeszczy
i wali, trza go z wysiłkiem podpierać, a przygłucha i ślepawa publika kręci
przewrażliwionym noskiem, że wysilający się podpierający puścił przy okazji
bączka.
Piszę od rzeczy, wrócę do rzeczy. Odpowiadając krótko i węzłowato chciałem
potencjalnie zburzyć w głowie interlokutora siłę stereotypu, który czaił się za
oczekiwaną przez niego odpowiedzią. Bo tak mi się właśnie wydawało - jakoby
Flyer chciał tylko potwierdzić ugruntowaną opinię na mój temat. Idąc pod
domniemany prąd chciałem go ewentualnie zastopować i zbić z pana tyłku,
zmusić do ponownej weryfikacji owej ugruntowanej opinii. W tej sytuacji
kwestia mojej wiary czy niewiary (oraz w co konkretnie) była rzeczą drugorzędną
i poboczną. Gdyby jednak ta sprawa była głównym punktem programu dyskusji,
powiedziałbym mniej więcej to, co tutaj:
> W takim razie wydaję oświadczenie. Logika jest za słabym narzędziem
> do rozstrzygnięcia kwestii metafizycznych, wiara (w cokolwiek) jest
> narzędziem skrajnie niewiarygodnym. I co pozostaje? Nic. I niech
> tak zostanie.
Dobrze to oddaje moje życiowe (wręcz) motto, dolepione do nadobnej
fizjonomii w Alei Zasłużonych w PSPHome. O ile jeszcze tam wisi...
-------------
Przeleciałem sobie z góry na dół to, co wyżej napisałem. Co najmniej
bynajmniej nie kombinuję jak koń pod górę w czasie każdej rozmowy,
a co mogłoby poniektórym zaświtać w głowie po zapoznaniu się
z powyższymi "wyjaśnieniami". Dokładam tylko post factum jakieś
racjonalizacje, gdy staram się dociec i wyciec, dlaczego palnąłem to
czy owo, a nie tamto i owamto. Jakby co - to wszystko szczera prawda
i tylko prawda/*.
--
Sławek
/* Co to jest prawda? Niesprzeczna teoria.
|