Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ach, ci smieszni prawicowi fundamentalisci... Re: Wolność Słowa, a ...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Wolność Słowa, a ...

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "quasi-biolog" <q...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Wolność Słowa, a ...
Date: Thu, 18 May 2006 15:07:43 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 235
Message-ID: <e4i2jv$i3i$1@inews.gazeta.pl>
References: <e4cto9$eia$1@inews.gazeta.pl> <6...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: aapl163.neoplus.adsl.tpnet.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1147964863 18546 172.20.26.238 (18 May 2006 15:07:43 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 18 May 2006 15:07:43 +0000 (UTC)
X-User: quasi-biolog
X-Forwarded-For: 172.20.6.61
X-Remote-IP: aapl163.neoplus.adsl.tpnet.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:344425
Ukryj nagłówki

el Guapo <e...@v...pl> napisał(a):

> Czy demokracja jest środkiem, czy celem?

? Dla kogo? Gdzie?

> Czy wolność wypowiedzi jest środkiem, czy celem?

? Dla kogo? Gdzie?

> Celem, jak sam napisałeś, jest przyjemność, (...)

Przyjemnosc powszechna. Dla utylitarystow. Utylitaryzm *nie jest* wykladnia
demokracji.

Dla mnie celem jest *moja przyjemnosc* - a jednym z jej gwarantow jest
pognanie koltunstwa z przestrzeni publicznej. Jednak moja przyjemnosc, ani
Twoja zreszta, takze nie jest wykladnia demokracjii.

> Nie widzę więc żadnego problemu, aby środki realizacji środka pt. wolność
> wypowiedzi ograniczać, tym bardziej, iż w naturalny sposób ograniczone one już
> są i tym bardziej, gdyby miałoby to służyć zwiększeniu ilości przyjemności w
> społeczeństwie.

Ech... Po raz kolejny potwierdza sie, ze nie czytasz tego co do Ciebie pisze.
Oczywiscie, dlatego, ze wolisz wszystko wyciac ("e tam, nie bede sie znizal do
obalania jakichs idiotycznych przeteoretyzwanych izmow") i wyrzygac natchniony
monolog, kazdy praktycznie o tym samym ("panstwo minimum to jedyne co widze,
panstwo minimum to jedyne co szlysze"...).

Pisalem wyraznie, ze w demokracji wartosci absolutne (wlasnosc, wolnosc,
sprawiedliwosc) podlegaja ograniczeniom. Tyle, ze istnieje spor o to, (1) co,
(2) jak i (3) dlaczego ma byc ograniczane. Rozne opcje funkcjonujace w zyciu
politycznym demokracji (najbardziej zgrubnie: lewica, prawica, centrum) maja
rozne na to spojrzenie.
My wlasnie spieramy sie o to, jaki aspekt *wolnosci wypowiedzi* (*wolnosci
wypowiedzi*, nie *wlasnosci* - wiec Twoje dywagacje o panstwie minimum sa tu
calkowicie OT) w jaki sposob i dlaczego *w panstwie demokratycznym (a nie w
jakims panstwie hipotetycznym - chociazby w "panstwie minimum")* powinien byc
ograniczany.

> Przede wszystkim zaś tym bardziej, iż nie naruszają one istoty
> reguły - nie naruszają zawartej treści, a odnoszą się jedynie do sposobów
> dystrybucji owej treści.

Ech, czyli jednak nic nie zrozumiales... Coz, pedagogiem od dzieci specjalnej
troski nie jestem, wiec - EOT.


> (...) Nie zauważyłeś jeszcze, że ja wyznaję inne wartości i wolność osobista
ma dla

(ciach) blbleble

A Ty nie zauwazyles, ze g... mnie to obchodzi??? Ze nie chce tu rozmawiac o
Twojej utopii, lecz o dzialaniach *w ramach realnej demokracji*?


(...)


> > Nic mi o takim zjawisku nie wiadomo. Czesto jest wrecz przeciwnie - nawet
> > dzieci tym chetniej dokuczaja koledzy im dokuczanie mu jest bardziej
> > popularne... Dodatnie sprzezenie zwrotne...

> Oto do czego prowadzą lewackie ideały,

???

Zadne "idealy", lecz czyste fakty. Ludzie sa z natury podli i niesprawiedliwi,
szczegolnie rzuca sie to w oczy wsrod gowniarzerii.

> bo mi moi ciemnogrodzcy rodzice wpoili
> mi ciemnogrodzkie obrzydzenie wobec niesprawiedliwości - takie na poziomie
> organicznym.

??? A co to ma do rzeczy? Utopijna wiara w moc tradycyjnego wychowania? ROTFL!
:DDD

> Tobie za pewne to uczucie jest obce,

Ad hominem.

> więc rozumiem, iż nie ufając
> nawet samemu sobie domagasz się istnienia instancji kontrolującej nas
> wszystkich.

Policja i sadownictwo - jak najbardziej. A ponoc i Ty nie jestes anarchista,
wiec rowniez nie powinienes miec zadnych obiekcji. Placzesz sie w zeznaniach,
moj bujajacy w oblokach koleszko...


> (...) Takoż i demokracja sprawdziłą się na Zachodzie znacznie lepiej, niż
IMHO działa
> w Polsce,

Coz. Generalnie w dzisiejszej Polsce - na tle calego swiata, czy na tle calej
historii (Polski czy swiata) - nie jest zle i ciagle sie poprawia. Zreszta,
demokracje mamy od zaledwie 17lat i zaczynamy w zupelnie innych realiach niz
panstwa zachodnie (podnosimy sie z politycznych, ekonomicnych,edukacyjnych i
mentalnosciowych ruin PRLu), wiec dogonienie ich musi jeszcze troche potrwac.
Zdecydowanie za wczesnie na oceny i porownania. Cierpliwosci.

> co nie znaczy, iż musi się to sprawdzić w Polsce.

A co jest miernikiem "sprawdzenia"? Jak poznac, ze sie "sprawdzilo" czy nie?

> Ale EOT, bo na efekty zwyczajnie musimy poczekać.

EOT.


> >> Nachalna propaganda

> > A gdzie Ty widzisz "nachalna propagande"??? (...)

> Oj naiwność, naiwność - nie istnieje to, co istnieje w realu, a istnieje to,
co istnieje w mediach.

LOL! :D Puknij sie. Dla Ciebie, to najwyrazniej istnieje nie to co w mediach,
nie to co w realu lecz to co uroi sie w glowce zaczadzonej prawicka propaganda
i wlasnym chlopskim filozofowaniem.

> Gdyby przekaziory nie nagłaśniały imprez urządzanych przez homoseksualistów,
> to i ilość aktów homofobii uległaby dramatycznemu zmniejszeniu.

Pomylenie przyczyny ze skutkiem. Media trabia glosno *tylko wtedy* gdy do
aktow homofobii dojdzie. Gdyby nie bylo emocji, nie byloby tez zainteresowania
glownych mediow.

> Wizyty homoseksualistów w paru lickach wywołałaby co najwyżej lokalną
wrzawę, a
> nie ogólnopolską,
> gdyby 'ogólnapolska' nie miała o owych wizytach bladego pojęcia.

O tym bylo glosno *wlasnie dlatego*, ze dyrekcja wydala homofobiczny zakaz
takiej wizyty, (nie)przypadkowo zaraz po wydaniu przez PiSsowe MEN instrukcji
pouczajacej do niewpuszczania do szkol podobnych organizacji...

> Nie jesteś fizycznie w stanie wkurzyć sie na coś, dopóki nie masz o tym pojęcia.

??? LOL! :D

Toz homofobiczny katecheta (i dyrektor pod jego wplywem) z warszawskiego
Rejtana przeciez nie z mediow dowiedzial sie, ze Biedron ma zamiar przyjsc z
prelekcja...

> Homofoby mają niszowe media, to Twój mainstream

??? "Moj"???

> nagłaśnia impry
> homoseksualistów, a nie homofoby.

Naglasnia wlasnie ze wzgledu na homofobow. Media trabia o wszystkim co glosne,
emocjonalne, skandalizujace i kontrowersyjne. Trabia, bo to ludzi po prostu
ciekawi i chca za ogladanie/sluchanie/czytanie o tym placic. Gdyby nie obelgi,
grozby (vide posel Wierzejski) protesty i brutalne kontrdemonstracje
homofobow, nie byloby emocji ani sensacji, wiec pies z kulawa noga by sie tym
nie zainteresowal.

> Jeśli fragment propulacji gości w mediach nieproporcjonalnie często w stosunku
> do swojej liczebności,
> to znaczy ,

(ciach)

ROTFL! :DDD

Odnies to tez do aktorow i piosenkarzy....

O homoseksualistach jest glosno, bo wiaza sie z nimi emocje i kontrowersje -
czyli to, co na wolnym rynku mediow najlepiej sie sprzedaje.


(...)


> >> Zanim więc zachłyśniesz się peanami o wolności wypowiedzi - o tym, jak to
ma
> >> ona chronić mniejszości,

> > Alez ma ona to robic i robi. Nie ma w tym nic szokujacego.

> IMHO w przypadku Polski ma ona inne zadanie - takie z STD.
> Lewactwo znów próbuje zbudować imperium na jakichś rzekomo pokrzywdzonych
> (poprzednio była to klasa robotnicza),

LOL! :D Owszem, i co z tego?

1) Takie motywy lewicy *nie stoja w sprzecznosci* z ta ogolna zasada
demokracji, lecz sa sposobem jej realizacji (dyskryminowana grupa moze sie w
demokracji bronic w ten sposob, ze stanie sie sila polityczna wybierajaca
reprezentantow majacych na celu jej ochrone).

2) Tak postepuje i postepowala lewica na calym swiecie - jest to jednen
("sprawiedliwosc spoleczna" w sensie prawnym i wolnosci slowa) z podstawowych
aspektow lewicowej ideologii.

3) Praktycznie kazda partia bierze "w opieke" jakas grupe wyborcow-klientow:
bezrobotnych, katolikow, msciwcow-zwolenikow kary smierci, przedsiebiorcow,
rolnikow itd.

> ale podobnie jak poprzednio z robotnikami nie będzie miała oporów, aby wypiąć
> się

(ciach) Brednie.

A chrzescijanscy demokraci nie beda mieli oporow, by niczym ich patroni ze
swietej Inkwizycji, torturowac i palic na stosach heretykow i bezboznikow...


> >> zastanów się jakie mogą być rzeczywiste rezultaty jej
> >> stosowania (i komu może zależeć na zaognieniu tych nastrojów, a

> > (ciach) siakies insynuacyjno-belkotliwe pieprzenie

> .... które, gdy Ty sobie na nie pozwalasz,

??? Na co???

> Przypomnę, że wyrażałeś głebokie oburzenie doszukując się podobnych
> sztuczek u RAZa.

??? Jakich???


pozdrawiam
quasi-biolog


PS. Uprzedzam: nIe truj mi nic o "panstwie minimum".

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
18.05 quasi-biolog
19.05 quasi-biolog
19.05 quasi-biolog
19.05 el Guapo
20.05 quasi-biolog
24.05 el Guapo
24.05 tomla
24.05 quasi-biolog
25.05 Slawek [am-pm]
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Sztuka Edukacji wer. 6462
Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6