Data: 2001-06-29 09:24:10
Temat: Re: Wolnosc a instynkty
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Pokaż wszystkie nagłówki
Eva:
> - Nie wchodz zbyt daleko w to poznawanie Dobra i Zla.
> Czasem z tego "poznawania" juz w ogole sie nie wraca.
Evo, to normalne. Jak wszyscy cos poznaja to czesci
to pasuje a czesci nie. Nie chodzi o 'powracanie', tylko
bardziej o milosc do Dobra lub Zla.
> Dlaczego tylu potrzeba psychiatrow i psychologow ?
IMO dlatego ze ludzie sa latwowierni.
Np powiedz wszystkim: robcie tak i tak bo jest to dobre
dla was, i wiesz co? Cokolwiek by to bylo to zawsze
znajda sie chetni, a pozniej fascynaci 'zakochani'
w tym czyms.
Ilu ludzi tak naprawde zastanawia sie nad tym czego
dokonuje w zyciu? OK, na tej grupie - sporo, ale
w 'masie'? 5%? 10%?
No a pozniej jest powiedzmy psycholog, bo ktos kogos
'wpuscil w maliny'.
> Ja i Ty, Dorrit, mamy na szczescie kawalek wlasnego raju;),
> w ktorym kwitna az do listopada najpiekniejsze kwiaty.
> Dla mnie bomba !;)). Dzieki temu zyje, a zamiast weza mam
> cudowne jaszczurki. A jakie tance godowe na wiosne odbywaly !
> Prawdziwa Poezja. Nie wpomne juz o "tancach" ważek...
Widzisz E, nawet Ty 'agitujesz', tylko nie masz chyba odwagi
robic tego wprost(?). :)
Pozdrawiam,
Czarek
|