Data: 2012-11-06 18:36:51
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecie
Od: Wygramy Pl <w...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Niczym się od dziś nie przejmuję, takie postanowienie, ludzie bardzo starają się bym
czuł się źle, już stary przed chwilą wpadł i z mordą na mnie, że mu nie chce
powiedzieć czemu do pracy nie poszedłem, widzicie wychowaniem schowali mi w umyśle te
swoje sznureczki i teraz sobie za nie pociągają i wtedy się czuję winny, że nie robię
tego co mi każą, blokuje się wewnętrznie gdy mam się z nimi nie zgodzić, normalnie
kalectwo bo te sznureczki inni też się nauczyli pociągać i reaguje automatycznie jak
na komendę. Może będę o sobie lepiej myślał jak przestane tańczyć pod ich komendę bo
tak to się czuje jak bym siebie samego za każdym razem zaprzedawał... Chciałbym
przestać mówić ale się boję, co o tym myślicie wydaje mi się że bardziej bym się czuł
naturalnie gdybym był nie mową bo czuję, że moje mówienie jest takie wymuszone i nie
moje. Boje się właśnie tego że ludzie jakby narzucają mi to że mam mówić dlatego, i
zawsze muszę odpowiadać na pytania bo wypada itd nie wiem jak to wytłumaczyć jakby mi
nie wolno było się nie odzywać, co o tym myślicie. Nie mówiąc byłoby mi łatwiej...
Spróbuje dzisiaj się nie odzywać jak rodzice wpadną i zobaczę czy mi się uda i
napiszę wam jak mi poszło.
|