Data: 2013-06-07 10:27:16
Temat: Re: Wprowadzenie do rzeczywistości
Od: m...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu piątek, 7 czerwca 2013 10:11:33 UTC+2 użytkownik IMIE I NAZWISKO napisał:
> W dniu 2013-06-07 09:49, m...@g...com pisze:
>
>
>
> >> moje twierdzenia sa moje
>
> >> http://carlasalemusio.blog.tiscali.it/files/2012/11/
plagio-bambini.jpg
>
> > fajne :)
>
> > i o to wlasnie chodzi �eby si� nie dac robic na szaro,
>
> > tyle ze ty trzymasz siďż˝ juďż˝ tego wprogramowanego,
>
> > przycinanego ci latami w kosteczke myslenia.
>
> > ;P
>
> :-D znalaz� si� _wolnomy�liciel od siedmiu bole�ci_ :-D
>
A wiesz ze masz racje? Uwalnianie myslenia boli, po siedmiokroć boli
...może dlatego wlasnie tak niewielu się na to dzielo porywa... :P
>
> >> rozumiem, �e mog� ci� przerasta�, ale c�
>
> >>
>
> >> �wiata nie zbawi� :)
>
> >>
>
> > krzaczory: nie mogďż˝ odczytac czy piszesz "nie zbawie" czy "nie zbawisz"?
>
> >>
>
> >>> Na pocieszenie dodam tylko ze kto zrozumie siebie, rozumie i innych
> >>> a zrozumieďż˝ znaczy wybaczyďż˝... :)
> >> nie mam z nikim na pie�ku. ale oczywi�cie
> >> ty wiesz lepiej co my�l�, co czuj� i co z mam ;>>
> > bo to widac jak na dloni i mylisz siďż˝ ze to widzenie jest takie zadkie,
>
> _rzadkie_
>
> a na d�oni to mo�na widzie� tylko kurzajki
>
> bo na pewno nie prawdziwego cz�owieka ;)
>
Nadal wlacza ci się mechanizm obronny, nie dopuszczaasz ewentualności
własnej mimowolnej transparentności dla postronnych sobie osob.
Ale rozumiem. To również wcale nie jest latwa swiadomosc.
>
> > spotykasz codziennie wielu takich ludzi, tylko ci o tym nie mowia...
>
> > net jest na tyle izoluj�cym medium ze mo�na powiedzie� o tym innym
>
> > bez wywo�ywania ZBYTNIEGO poczucia zagrozenia, przecie� latwo mo�na
>
> > to wysmiac, jak widzisz po sobie ;P
>
> a wiesz, �e �atwej sobie wyobra�a� jak si� zamknie oczy?(bs?)
>
Tylko wyobraźniom o dużym poziomie wewnętrznych nieprzepracowanych zaklocen.
;P
|