Data: 2010-10-23 01:22:42
Temat: Re: Wracam niczym bumerang - AIDS
Od: "tomek wilicki" <j...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lech Trzeciak <l...@z...peel> napisał(a):
> W dniu 2010-10-18 01:41, tomek wilicki pisze:
> > Heja, to znowu ja, znowu mi się nudzi - wracam z tematem, który już kiedyś
> > był.
>
> Był, był:
>
http://groups.google.com/group/pl.sci.medycyna/brows
e_frm/thread/a7ec938c26862
a
> d1/8ee84df00b50a587
>
> Polecam szczególnie opisy przebiegu infekcji pokrewnym wirusem u
> szympansów żyjących na swobodzie
> [http://groups.google.com/group/pl.sci.medycyna/msg/
46d056fbe7411e25] -
> ten przykład obala za jednym zamachem wszystkie tezy dotyczące
> "niemożności istnienia wirusa upośledzającego odporność". Proponuję
> także przyjrzeć się reakcji Tomka jako klasycznemu przykładowi wyparcia:
> "ok, ale co to ma wspólnego z HIV?"
>
problem w tym, że nie było żadnego "przebiegu zakażenia wirusem", ponieważ
nikt nigdy małpom tego wirusa - z tego co wiem - nie wstrzyknął dzieląc małpy
na 2 grupy i porównując przebieg życia.
Równie dobrze mogło być tak, jak w przypadku HIV/AIDS - po prostu złe warunki
środowiskowe sprawiają, że u małp spada odporność, a organizm zaczyna
produkować endogennie tego całego SIV.
Oczywiście nie byłeś w stanie podać wtedy nawet jednego przypadku, w którym
chora osoba zostaje zakażona, a następnie spada jej odporność po kilku latach,
przy czym wykluczone jest że miała słabą odporność już wcześniej. Najbliższy
przypadek to byłoby zakażenie tej kobiety w czasie operacji, gdzie odporność
spadła w ciągu kilku tygodni - co jest bardzo nietypowe dla domniemanego HIV,
za to bardzo typowe dla kilkuset innych wirusów, różniących się tym, że
odporność sama wraca po przełamaniu przez organizm choroby.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|