Data: 2004-11-14 10:32:48
Temat: Re: Wracam z zaświatów:-)i pytam- OT
Od: "T.W." <t...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Maria Maciąg" <m...@N...pl> napisał
> > sufrazystki to wybryk natury
> > i bardzo dziwi mnie Marysiu
> > ze taka Kobieta w kazdym calu chce do nich dolaczyc
>
> Wystarczy być kobietą, aby poczuć się dotkniętą. I bardzo proszę
Cię,
> kolejny już raz, abyś nie wrzucał wszystkich do jednego kotła.
Wychodzi z
> tego niestrawna potrawa.
> Nic więcej już tu nie dodam.
Za to ja dodam.
Że najlepszą metodą na zamknięcie ust kobiecie, którą się po chamsku
obraża jest groźba, że przyklei się jej łatkę "feministka". Bo jak
się już taka łatka przyklei, to można sobie kobietę bezkarnie obrażać
do woli.
I tą metodą niektórzy panowie na grupie posługują się coraz częściej.
I coraz bardziej jawne chamstwo zaczyna być normą zachowania na
grupie. Na tej samej grupie, która mnie kiedyś ujęła kulturą toczących
się tu dyskusji, teraz strach się odezwać, żeby nie zostać zmieszanym
z błotem.
I wcale nie dotyczy to wyłącznie kobiet. Nie tak dawno całej grupie
jeden z panów odmówił przynależności do gatunku ludzkiego, bo... nikt
nie odpowiedział na jego pytanie przez 24 godziny! O wypowiedzi pod
adresem Bogusława (tej, kiedy zapytał o termin wystawy w Łodzi) nawet
wstyd wspominać.
A potem mamy lamenty, że grupa umiera i że wycofują się z niej ci,
którzy mają coś sensownego do powiedzenia. I zamiast frakcji
malinowej, winorośliwej, byliniarskiej zostaje tylko FRAKCJA BURAKA
PASTEWNEGO.
Nic dziwnego, że się wycofują. Kto lubi być na każdym kroku obrażany?
Czytać wypociny swiadczące o braku szacunku do niego?
Czy naprawdę jedynym sposobem na dyskusję na poziomie musi być
moderowane forum? :(
Pozdrawiam
Ewa
|