Data: 2005-05-31 19:38:52
Temat: Re: Wrocław! Co się porobiło??
Od: "Dorota" <d...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > > W TV pokazują hekatombę.
> > > Jakie są rzeczywiste straty w Waszych ogrodach?
> >
> > To musi być kataklizm, bo nawet internet im odcięło ;-((
> > Kondolencyjnie Jurek
Witam,
nie jestem czynną uczestniczką grupy ale czytam i korzystam z dobrych rad.
We Wrocławiu są straty ale nie wszędzie. Ja mieszkam na Psim Polu (wylot na
Warszawę) i u mnie wichura złamała tylko dwie gałązki róży . W naszych
ogródkach oprócz paru złamanych gałęzi większych strat nie ma, nie wiem jak
w innych dzielnicach. Na ul. Kochanowskiego np. wichura złamała dorodny dąb,
który spadł na wiatę, na szczęście, że nikt nie zginął.
http://156.17.17.130/~bachus/poburzy/ na pl. regionalnej są zdjęcia, można
zobaczyć jakie są straty w drzewostanie. W telewizji też było parę ujęć.
Oglądałam dzisiaj prognozę pogody i ma tak byc częściej tego lata. To nie
jest wesoła perspektywa.
Pozdrawiam,
Dorota (Wrocław)
|