Data: 2005-02-07 20:19:35
Temat: Re: [Wroclaw] a moze by tak na...
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Asia Witek, sącząc kawkę, wyklepał:
> jap ;) Ostatnie spotkanie pru bylo jakos 4 listopada, a 20 listopada
> dorobilismy sie z Niahem coreczki.
Żartujesz! No nie, nie żartujesz. Nic nie wiedziałam! Gratulacje!! :) A
jeśli coś mówiłyście o Małej na spotkaniu, to widocznie nie dużymi
literami, bo do mnie nie dotarło :) No i ślepa jestem przy okazji :)
> Grazyna byla prawde mowiac glownym
> powodem dla ktorego wloklam ze soba TZ na typowo babskie spotkanie, jakos
> z Wiciem u boku pewniej sie czulam ;))
Bardzo ładne imię :D
> O, tak Mloda wyglada: www.bcx.pl/grazyna
Podobna :D
> PS. A moze tak wezmiemy ze soba na spotkanie nasze... kosmetyczki? ;)
Ekhm, ekhm, ja moją w okrojonej wersji ZAWSZE noszę przy sobie kosmetyczkę.
Nie mogę wyjść bez niej z domu, to jak nerwica natręctw :) I mam w niej
puder sypki, szminkę, cążki do paznokci, pilniczek, lusterko i to chyba
wszystko...
Krusz.
z oczami ze zdziwienia wielkimi jak talerze :)
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|