Data: 2000-04-03 17:10:47
Temat: Re: Wrzosowate
Od: "Jerzy Zając" <T...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Krzysztof Marusiński napisał(a) w wiadomości:
<8c9697$ddd$6@aquarius.webcorp.com.pl>..
>
>...i przez to utrudniasz rozwój.
>Twoja wypowiedź może oznaczać że utożsamiasz światło z nasłonecznieniem.
>Nasłonecznienie jest (może być) szkodliwe. Światło jest niezbędne.
>Niektórzy uważają, że właśnie iglaki potrzebują go więcej niż liściaki.
>Określenie "bardzo skąpej ilości światła" jest mało precyzyjne i oznacza co
>innego na otwartej przestrzeni, w cieniu i w mieszkaniu.
Masz calkowita racje, myslalem chyba bardzo spontanicznie, ale napewno o
naslonecznieniu. Nie bralem wogole wartosci bezwzglednych pod uwage.
>>Dopiero
>> ukorzenione i przesadzone w doniczki wyciagam na zewnatrz w
naslonecznione
>> miejsce.
>
>Ukorzenione rośliny, po przesadzeniu trzeba szczególnie chronić przed
>nasłonecznieniem.
>--
Przesadzam koncem zimy, wczesna wiosna. Przyznam sie szczerze, ze nie
przejmowalem sie sloncem.
Podsumowujac: pierwsze pomysle, potem napisze. Ale to juz nastepnym razem.
Przepraszam.
Jurek
>
>
>
>
>
>
>--
>Szukasz pracy ? Znasz rynek IT (Internet) ? - http://webcorp.pl/praca/
|