Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!wsisiz.edu.pl!plix.pl!newsfeed1.plix
.pl!goblin2!goblin.stu.neva.ru!feeder3.cambriumusenet.nl!feed.tweaknews.nl!post
news.google.com!a32g2000yqm.googlegroups.com!not-for-mail
From: glob <r...@g...com>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Wsch?d vs Zach?d
Date: Wed, 30 Dec 2009 11:07:12 -0800 (PST)
Organization: http://groups.google.com
Lines: 80
Message-ID: <b...@a...googlegroups.com>
References: <hgq65s$2r75$1@news2.ipartners.pl> <hgsvle$nu3$1@news.onet.pl>
<f...@k...googlegroups.com>
<0...@z...googlegroups.com>
<hha4h0$f5o$1@news.onet.pl>
<6...@g...googlegroups.com>
<hha66p$f5o$5@news.onet.pl>
<a...@g...googlegroups.com>
<hha7r8$f5o$6@news.onet.pl> <hha7un$f5o$7@news.onet.pl>
<7...@e...googlegroups.com>
<hha9p0$f5o$8@news.onet.pl> <hha9t8$f5o$9@news.onet.pl>
<hhaah1$f5o$10@news.onet.pl>
<9...@n...googlegroups.com>
<8...@c...googlegroups.com>
<6...@o...googlegroups.com>
<hhelu2$c9j$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 67.228.166.110
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
X-Trace: posting.google.com 1262200033 9135 127.0.0.1 (30 Dec 2009 19:07:13 GMT)
X-Complaints-To: g...@g...com
NNTP-Posting-Date: Wed, 30 Dec 2009 19:07:13 +0000 (UTC)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: a32g2000yqm.googlegroups.com; posting-host=67.228.166.110;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 4.01; Windows CE;
PPC),gzip(gfe),gzip(gfe)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:499410
Ukryj nagłówki
adamoxx1 napisał(a):
> glob pisze:
> > glob napisaďż˝(a):
> >> http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=46
> >>
> >> O...... znalaz�em ten artyku� pojmowania czasu w r�nych regionach
> >> �wiata.
> >> -
> >> -
> >> '' kocha nienawidzi , rozczarowana oczarowana szcz�liwa
> >> nieszcz�liwa, ale mog�a by� tym wszystkim naraz, ale najpewniej nie
> >> by�a niczym z tego wszystkiego.''
> >>
> >>
> >
> > Acha zapomnia�em, bo ten artyku� pisa�a psycholod�ka kliniczna, czyli
> > b�dzie stara�a si� zr�wnowa�y� czas, by cz�owiek jak najlepiej
> > wykorzysta� czas wzgl�dem otoczenia, by� bliski zegarka..............a
> > ja pisa�em naodwr�t, ca�kowicie znier�wnowa�y� si� w czasie, na
> > przek�r post�powa�.......taka jest r�nica.
> >
> >
> >
> wiele z tego pokrywa si� z tym co pisze E.Tolle w "pot�dze
tera�niejszo�ci".
> ogl�da�em jeszcze jaki� film dokumentalny w kt�rym por�wnywali stres
> panuj�cy w ciele osoby kt�ra aktualnie bierze udzia� w jakich�
> niebezpiecznych ulicznych zamieszkach i osoby, kt�ra stoi w korku,
> sp�niona na spotkanie.
> W obu przypadkach stres by� por�wnywalny, mimo �e warunki by�y totalnie
> inne i wydawa�oby si� �e irracjonalny by�by tak silny stres z powodu
> sp�nienia.
> Stanie w korku to jedna z w sumie do�� nielicznych sytuacji, w kt�rych
> ca�kowicie tracimy kontrol�. Jeste�my zdani na zewn�trzne czynniki. I
> w�a�nie ten stan braku kontroli wywo�uje tak silne reakcje.
> Jak dla mnie to chore.
>
> --
> "Trzy pot�gi rz�dz� �wiatem: g�upota, strach i chciwo��."
Warunki w korku i w zamieszkach mają podobieństwo, gdyż człowiek w
jednym i drugim przypadku jest poddany woli tłumu, on jako jednostka w
tłumie właśnie traci kontrolę nad własnym życiem, nawet widzeniem
rzeczywistości.
Tak zawsze jak widzę poruszenia polaków, zjednoczenia , jak np;
podczas śmierci JP2 , zawsze po takich zjednoczeniach w masie, narasta
wzajemna pogarda do siebie nawzajem i to potwierdzają badania. Gdyż ci
ludzie w masie zatracili swoje życie i potrzeby, przez te dni żywili
się wspólnymi emocjami, odstępstwo zrobienia czegoś innego, nawet
czucia , narażało jednostkę na gniew masy. Cudzoziemcy byli
przerażeni, tym brakiem programów w telewizji i tą wspólnotą
zachowania, musieli przeżyć niezły stres i efektem tego stresu są
polacy nazywani = fanatykami. Bo masa ,to jest czucie w masie, odrywa
od rzeczywistości, gdyż dane uczucie nie wyraża nikogo z nich
osobiście, tylko jest arbitralnym z góry narzuconym wzorem i im
bardziej nie pasujesz, a nikt z nas nie pasuje do tego wzoru, jesteśmy
nawzajem według tego wzoru narażani na pogardę. Więc człowiek
intuicyjnie przygotowuje się do tego przeżycia, przewiduje atak.
|