Data: 2007-03-28 21:42:07
Temat: Re: Wspolne pieniadze.
Od: " Nixe" <n...@f...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
X-No-Archive:yes
W wiadomości <news:euelur$2sr$1@atlantis.news.tpi.pl>
bazyli4 <b...@p...onet.pl> pisze:
> Nixe wrote:
>
>> I ukrywać przy tym swoje dochody?
>> I twierdzić "wara, bo to moje"?
>> I wydzielać tylko tyle, ile i kiedy uzna za stosowne?
>> Nie związałabym się z takim człowiekiem.
>> Bez względu na to, czy zarabiałby więcej czy mniej ode mnie.
> Ja zaś w życiu z człowiekiem, którego tylko wgląd we wszystkie moje
> finanse potrafi skłonić do zaufania...
Nie wgląd, tylko możliwość wglądu (nie w cudze zresztą finanse, tylko
potencjalnie wspólne). Która to możliwość może być nawet nie wykorzystana,
ale sama świadomość, że osoba, z którą mam związać się na dłużej, niż parę
lat, nie robi z tego tematu tabu, jest dla mnie wystarczająca.
Zresztą to dotyczy nie tylko finansów.
> posiadanie oddzielnych kont nazywa się ukrywaniem swoich dochodów...
Ale przecież to nie ja podawałam takie argumenty, tylko albo Ty albo locke.
Nie pamiętam już, bo wątek potężnie się rozrósł.
--
Nixe
|