Data: 2007-03-29 14:14:14
Temat: Re: Wspolne pieniadze.
Od: "Nika" <n...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
A pamiętacie tę sprawę sprzed paru lat?
"Pani Zofia żyła mężem od 63 lat, "nie pracowała", wychowała dwoje dzieci i
kilkoro wnuków, sprzątała, gotowała, prała, prasowała. Z radością wraz z
mężem obchodzili pięćdziesiątą rocznicę ślubu. A potem wszystko się
zmieniło. Mąż stał się nie do zniesienia i przestał dawać jej pieniądze.
86-letnia pani Zofia oddała sprawę do sądu i wygrała. Sąd zasądził - bez
rozwodu! - 700 zł alimentów (mąż, który był górnikiem, dostaje wysoką
emeryturę) i ograniczył obowiązki żony: nie musi mężowi ani gotować, ani
sprzątać." (przeklejone z
http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obcasy/2029020,5366
2,308077.html )
Co ilustruje patologię, do jakiej prowadzą postawy typu "moje pieniądze są
tylko moje".
--
Nika
Pisz tutaj
http://www.cerbermail.com/?MASYSQ8hEw
|