Data: 2002-02-14 21:12:36
Temat: Re: Wspólne rozliczanie podatków
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ania" <p...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a4h8ap$r28$1@news.tpi.pl...
>
> Skarbowy ich skontroluje, to powiedzą, że rozstali sie dopiero po złożeniu
> PITU a wczesniej nie mieli tego w planach.A nie ma żadnych dowodów, czy
ktoś
> rzeczywiście żyje w tym konkubinacie na wspólnym gospodarstwie, czy nie.
A Czy kobieta żyjąca w konkubinacie nie jest czasem traktowana przez prawo
jak matka samotnie wychowująca dziecko i czy z tego powodu nie jest czasem
traktowana przez prawo lepiej niż mężatka? A co z ulgą mieszkaniową? W
konkubinacie były dwie - w małżeństwie jedna... Jeśli matka pracowała, to
rozliczała się z dziećmi - to zawsze jakaś ulga...
Mi się jednak wydaje, że prawo do tej pory zdecydowanie chroniło
konkubinaty.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|