Data: 2007-03-02 23:44:06
Temat: Re: Wspólnie wypracujmy zasady zdrowego żywienia.
Od: "Jeff" <j...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Olek K. napisal:
> "januszek" <j...@p...irc.pl> wrote in message
> news:slrneufmrk.7au.januszek@lexx.eu.org...
> > Iwona Martyniuk napisał(a):
> >
> > Jeżeli już dajesz
> > się kwaśnowiercom wmanewrować w dyskusję na ich poziomie to chociaż
> > ustal jakiś wzorzec osoby dla której ta magiczna dieta ma być
> > zaprojektowana bo inaczej kwaśnowiercy sprowadzą Ciebie do swego poziomu
> > na którym udowodnią, ze tylko onin rację mają - i zrobią to - zanim się
> > zorientujesz o co chodzi... ;))))
>
>
> Do tej pory dyskusja przebiegała interesująco; zaraz po tym poście zeszła na
> personalne pyskówki. A przecież można to było zignorować. Niech ludzie,
> których jedynym celem jest udowodnienie, że inna dieta, inne myślenie to
> bzdura, sobie piszą jak już muszą. Nie dajmy się wciągać w ich dyskusje.
> Proponuję wrócić do tematu; co sądzicie na temat jajek? Kiedyś pisałem, że
> mam kolegę wegeterianina od 24 lat, który od dwóch zaczął jeść jajka.
> Jeżeli jajka nie stoją w sprzeczności z zasadami wegetarianizmu, to co
> sądzicie aby wspólnie uznać je za zdrowy element diety (do tej pory
> oczywiste), bez specjalnych ograniczeń, jeżeli nam smakują i nie mamy
> związanych z tym problemów (uczulania itp).
> Dyskutantów w stylu januszka proszę o powstrzymanie się w dyskusji chyba, że
> konkretnie w temacie bez argumentów określajacych poziom intelektualny
> innych grupowiczów, bądż też wyrażania opinii na temat twórców innych diet.
Mozesz wyjasnic dlaczego tak radykalnie nie reagujesz wtedy, kiedy to twoi
optymalni koledzy zamieszczaja tu teksty ktore z argumentacja merytoryczna nie
maja wiele wspolnego?
Sprobuj moze po pierwsze najpierw zajac sie waszym opty podworkiem i
wypowiedziami twoich kolegow po diecie,
po drugie nie wprowadzaj tu na grupie cenzury, bo to na razie grupa od nikogo
nie zalezna, po trzecie daj przyklad i sam sprobuj rozwinac temat tego watku,
zamiast zamieszczac te personalne uwagi pod adresem nie tych co powinienes osob.
Troche obiektywizmu a mniej tendencyjnosci prosze tu zaprezentowac i dac
pozytywny przyklad, a inni nasladaac cie moze zaczna.
PS. Jak na razie nawet prezydent USA nie jest chroniony jakimis specjalnymi
prawami ktore nie pozwalaly by krytykowac zarowno jego jak i jego pomyslow.
Kiedys chyba Stalin cieszyl sie tylko taka ochrona. Prawda?
Spusc wiec z tonu z laski swojej.
Jeff
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|