« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-31 13:25:09
Temat: Wspólnota Mieszkańcow w blokach.Bardzo mi zależny na wiadomości od kogoś, kto doszedł do wniosku, że
Spółdzielnia Mieszkaniowa nie spełnia jego oczekiwań i zdecydował się
zawiązać, albo jest członkiem Wspólnoty Mieszkańców.
Jakie są plus i minusy WM w blokach?
CZy warto, czy mnoże nalezy dać sobie z tym spokój?
Pozdrawiam Serdecznie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-02-01 17:49:04
Temat: Re: Wspólnota Mieszkańcow w blokach.> Jakie są plus i minusy WM w blokach?
> CZy warto, czy mnoże nalezy dać sobie z tym spokój?
>
> Pozdrawiam Serdecznie.
niech Cie ręka boska broni od Spółdzielni i lokatorów i dzieci tych że
lokatorow :)
Amen
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-01 20:02:43
Temat: Re: Wspólnota Mieszkańcow w blokach.
Użytkownik "Misiu" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:6nan109qilfnde6j53bkkakls8au4glogk@4ax.com...
> Bardzo mi zależny na wiadomości od kogoś, kto doszedł do
wniosku, że
> Spółdzielnia Mieszkaniowa nie spełnia jego oczekiwań i
zdecydował się
> zawiązać, albo jest członkiem Wspólnoty Mieszkańców.
> Jakie są plus i minusy WM w blokach?
nie wiem, jak to wygląda w bloku spółdzielczym, jestem członkiem
WM w bloku developerskim. Zalety: płacę za rzeczywiste koszty
utrzymania nieruchomości, nie finansuję nowej Toyoty prezesowi
spółdzielni. Wady: w omawianym kontekście nie widze.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-01 21:43:48
Temat: Re: Wspólnota Mieszkańcow w blokach.
On Sun, 1 Feb 2004, Jarek P. wrote:
> nie wiem, jak to wygląda w bloku spółdzielczym, jestem członkiem
> WM w bloku developerskim. Zalety: płacę za rzeczywiste koszty
> utrzymania nieruchomości, nie finansuję nowej Toyoty prezesowi
> spółdzielni. Wady: w omawianym kontekście nie widze.
Mieszkam w spółdzielni tak dużej, że nie odczułbym za bardzo nawet co
tydzień zmienianej toyoty prezesa. Natomiast dzięki pewnemu zamordyzmowi
(który jest z natury rzeczy większy w dużej spółdzielni, niż wspólnocie na
jeden budynek) nie ma problemu z ludźmi blokującymi wszystkie możliwe
decyzje, "bo tak". A znajomi takie problemy miewali.
Pozdrawiam,
Alojzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-02 08:30:37
Temat: Re: Wspólnota Mieszkańcow w blokach.
"Grzegorz W. Fedorynski" <a...@z...mimuw.edu.pl> wrote in message
news:Pine.LNX.4.58.0402012242030.4940@localhost.loca
ldomain...
> (który jest z natury rzeczy większy w dużej spółdzielni, niż wspólnocie na
> jeden budynek) nie ma problemu z ludźmi blokującymi wszystkie możliwe
> decyzje, "bo tak". A znajomi takie problemy miewali.
A tu nie sposób nie przyznac ci racji. Choć i problem z tym nie jest taki
znów duży - ogromna większośc decyzji podejmowanych przez WM leży w
kompetencjach samego zarządu bądź wymaga co najwyżej uzyskania większości
głosów na TAK, tak więc tutaj pieniacze mogą sobie co najwyżej pobić pianę i
tyle.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-02 11:35:28
Temat: Re: Wspólnota Mieszkańcow w blokach.
Użytkownik "Jarek P." <j...@n...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bvl1re$omq$1@news.mch.sbs.de...
>
> "Grzegorz W. Fedorynski" <a...@z...mimuw.edu.pl> wrote in message
> news:Pine.LNX.4.58.0402012242030.4940@localhost.loca
ldomain...
>
> > (który jest z natury rzeczy większy w dużej spółdzielni, niż wspólnocie
na
> > jeden budynek) nie ma problemu z ludźmi blokującymi wszystkie możliwe
> > decyzje, "bo tak". A znajomi takie problemy miewali.
>
> A tu nie sposób nie przyznac ci racji. Choć i problem z tym nie jest taki
> znów duży - ogromna większośc decyzji podejmowanych przez WM leży w
> kompetencjach samego zarządu bądź wymaga co najwyżej uzyskania większości
> głosów na TAK, tak więc tutaj pieniacze mogą sobie co najwyżej pobić pianę
i
> tyle.
Dużym problemem jest odwolanie zarządu. Przy dużej wspólnocie jest bardzo
trudno zebrać na walnym 50% udziałów. Nasza wspólnota odwoływała zarząd
przez 2 lata!!!
Pete
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-03 12:12:35
Temat: Re: Wspólnota Mieszkańcow w blokach.Dzięki za te 4 głosy. Ale wolałbym usłyszeć jakieś konkrety, a nie
tylko "dobre rady" i uwagi.
Pozdrawiam Serdecznie
Michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-03 17:23:28
Temat: Re: Wspólnota Mieszkańcow w blokach.
Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:bvlkus$4v6$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>
> Dużym problemem jest odwolanie zarządu. Przy dużej wspólnocie jest bardzo
> trudno zebrać na walnym 50% udziałów. Nasza wspólnota odwoływała zarząd
> przez 2 lata!!!
A próbowałeś zrobić to w Spółdzielni ?? :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-03 18:24:55
Temat: Re: Wspólnota Mieszkańcow w blokach.
On Tue, 3 Feb 2004, Artur O. wrote:
> > Dużym problemem jest odwolanie zarządu. Przy dużej wspólnocie jest bardzo
> > trudno zebrać na walnym 50% udziałów. Nasza wspólnota odwoływała zarząd
> > przez 2 lata!!!
> A próbowałeś zrobić to w Spółdzielni ?? :-)
W (dużej) spółdzielni ewentualna głupota zarządu się bardziej rozmywa. :-)
Pozdrawiam,
Alojzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-04 10:01:39
Temat: Re: Wspólnota Mieszkańcow w blokach.
Użytkownik "Artur O." <a...@n...wp.pl> napisał w wiadomości
news:bvoli8$34d$1@opal.futuro.pl...
>
> Użytkownik "Pete" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:bvlkus$4v6$1@atlantis.news.tpi.pl...
> >
> >
> > Dużym problemem jest odwolanie zarządu. Przy dużej wspólnocie jest
bardzo
> > trudno zebrać na walnym 50% udziałów. Nasza wspólnota odwoływała zarząd
> > przez 2 lata!!!
>
> A próbowałeś zrobić to w Spółdzielni ?? :-)
Wystarczyło, by "zarządca" zdążył zrobić 200 tyś długów.
Pete
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |