On Tue, 07 Feb 2006 12:14:34 +0100, pamana wrote:

> zarazic sie łatwo ,moze dosięgnąc kazdego ,chociaz nas rodziców nie
> dopadły pomimo iz spalismy w trojke z dzieckiem,byc moze dlatego iz
> codziennie z TŻ myjemy głowy.

nie sadze, zeby to mialo jakikolwiek wplyw :>

> pozbyc sie trudno ,walczylismy z 2 tygodnie ,najpier zabicie wszy czyli
> takich robali zdolnych do skladania jajek ,kiedy wyczesłlam zdechle
> ,zostaly gdnidy czyli jajeczka ,wyczesywanie codziennie plus codzienne
> wyciąganie ich z włosów.

pamietam jak mama mi cos takiego robila z moimi wlosami prawie do pasa.
dalabym sobie zabrac ulubionego misia za to, zeby sie zlitowala i obciela
mi wlosy i zebym nie musiala marnowac codziennie godziny na bycie ciagnieta
za owlosienie.

> dalismy rade chociaz cięzko bylo i mozolnie,trzeba mocno je chwycic bo
> siedza ostro przyczepione do włosa.
>
> najlepiej byloby obciac dziecko na łyso ale jak zrobic to 5 latce?;)
> p.

maszynka :] ubrac potem w radosne bojowki i malusie glaniki i stwierdzic,
ze to najnowsza moda :>

ja to bym sie slinila na tak ubrane dziecko niezaleznie od uwszawienia :)

--
Boska
http://magdee.blox.pl
Terry Pratchett (Reaper Man): Five exclamation marks, the sure sign of a
insane mind.