Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!.P
OSTED!not-for-mail
From: Ilona <i...@u...net>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Wszystkim
Date: Sun, 17 Mar 2019 02:53:05 +0100
Organization: ..usenet.net
Lines: 81
Message-ID: <q6k9b6$8qr$1@node1.news.atman.pl>
References: <1...@g...com>
<c...@g...com>
<5c5b0ea8$0$520$65785112@news.neostrada.pl>
<9...@g...com>
<5c62ef27$0$484$65785112@news.neostrada.pl>
<7...@g...com>
<5c67d2f6$0$494$65785112@news.neostrada.pl>
<0...@g...com>
<5c7117a4$0$475$65785112@news.neostrada.pl>
<4...@g...com>
<5c7a5f25$0$483$65785112@news.neostrada.pl>
<5...@g...com>
<5c84ca4b$0$493$65785112@news.neostrada.pl>
<q63qcq$894$1@node1.news.atman.pl>
<5c8661a0$0$518$65785112@news.neostrada.pl>
<q66g9n$t21$1@node1.news.atman.pl>
<5c8774f6$0$495$65785112@news.neostrada.pl>
<q68qet$4p1$1@node1.news.atman.pl>
<5c88e91d$0$504$65785112@news.neostrada.pl>
<q6c4ut$gku$1@node2.news.atman.pl>
<5c8a7f8b$0$488$65785112@news.neostrada.pl>
Reply-To: i...@u...net
NNTP-Posting-Host: 5.172.255.125
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node1.news.atman.pl 1552787623 9051 5.172.255.125 (17 Mar 2019 01:53:43 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 17 Mar 2019 01:53:43 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:60.0) Gecko/20100101
Thunderbird/60.5.0
In-Reply-To: <5c8a7f8b$0$488$65785112@news.neostrada.pl>
Content-Language: en-US
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:753780
Ukryj nagłówki
On 2019-03-14 17:22, Trybun wrote:
> W dniu 2019-03-14 o 00:49, Ilona pisze:
>> On 2019-03-13 12:28, Trybun wrote:
>>> W dniu 2019-03-12 o 18:31, Ilona pisze:
>>>>
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Patologie tych mechanizmów rozumiem aż za dobrze. Nie zdarzyło w
>>>>> historii się aby szlachta wykreowała się jakimiś dobrymi uczynkami
>>>>> wobec bliźnich.
>>>>>
>>>>> Skąd rycerze - a czy i dzisiaj ich nie mamy - ot choćby dzielna,
>>>>> bohaterska Jessica z inwazji USA na Irak. Przecie ona w
>>>>> "bohaterstwie" przebiła nawet naszego Zawiszę Czarnego.
>>>>>
>>>>> A ty sobie wyobraź państwo bez tych wszystkich "szlachetków"
>>>>> których to zwykły człowiek musi utrzymywać.
>>>>>
>>>>
>>>> Widać z tego, że żyjemy w w różnych, (nie tych samych), matrixach :)
>>>>
>>>> //zapomiałeś co słynny rzecznik, Jerry U. powiedział, na którejś tam
>>>> konferencji prasowej?
>>>> https://www.google.com/search?&q='Rząd+sie+sam+wyżyw
i!'
>>>>
>>>
>>> Oj tak, tylko współczuć sobie że akurat mi przyszło wegetować w
>>> świecie realnym.
>>>
>>> Nie wiem, Wiem tylko tyle że osobiście nigdy Jurka nie przyłapałem na
>>> kłamstwie. I na dodatek myślę że to ta jego bezpośrednia "kawa na
>>> ławę" sprawiała że był tak nielubiany przez przeróżnych hipokrytów.
>>>
>>
>> Być może byli tacy, którzy go nie lubieli. Jego dziennikarstwo i
>> późniejsza, ogólnokrajowa działalność, rzecznika rządu była, poprostu
>> obojętna. Dla większości ówczesnych obywateli PRL, jego przekaz był
>> obcy, co najwyżej wzbudzał śmiech.
>> Problem ówczesnej 'wadzy' polegał na tym, że społeczeństwo zaczeło
>> samodzielnie, (w handlu barterowym, w strukturach poziomych),
>> realizować swoje potrzeby zaopatrzeniowe z pominięciem państwowych
>> kanałów dystrybucji towarów. Było to możliwe własnie dlatego, że spora
>> część potencjału wytwórczego PRL nie została upaństwowiona i należała
>> do prywatnych właścicieli, do tej niedobitej middle, middle, middle
>> class.
>> Wkrótce potem pojawiły sie bojówki IRCh'a. :)
>>
>
> Ale nie chodzi nam chyba o to czy ktoś go lubił czy nie, chodzi o
> obiektywną ocenę jego pracy jako rzecznika rządu. O to czy kłamał i
> oszukiwał czy nic z tych rzeczy, zasłynął z prawdomówności.
>
> Śmiech piszesz, to każdy potrafi, zwłaszcza ci co sądzili że to wina
> PZPR że półki w sklepach puste a nie permanentnego strajku Solidarnych.
>
> Oczywiście nie chcę tu prawić że Polacy ogólnie lubili PZPR, bo tak nie
> było, partia ta nie miała nic z socjalizmem a tym bardziej z
> przypisywanym im komuszyzmem, byli dokładna ich odwrotnością. To tak na
> marginesie.
>
> Problem władzy, nie wiem czy tamte czasy pamiętasz, ale ja o ile byłem w
> kraju to obracałem się w środowisku tzw prywatnej inicjatywy. I
> zapewniam cię że nie było to środowisko w jakiś sposób marginalne. Całe
> restrykcje owej władzy do tego środowiska to był rygorystyczny sposób
> ściągania podatków.
>
Tą całą solidarnośc, wykreowały i prowadziły precyzyjnie, jak po
sznurku, specsłużby z połaczonych resortów Jaruzelskiego i Kani, własnie
w celu permanentnego wyrugowania towarzyszy z PZPR od jakiegokolwiek
wpływu na ówczesna rzeczywistość. Własnie wtedy, do Polski wjechał ten
neomarksistowski walec.
Ten prawdomówny rzecznik, był jednym z tych, którzy rozwijali czerwony
dywan, właśnie przed tym walcem.
Nie chodzi mnie o prywatną inicjatywe, (działającą w wiekszosci
przypadków, na zasadzie koncesji otrzymanej od wadzy), tylko o tę
naturalną umiejętność ludzi do wytwarzania przedmiotów użytecznych. Ta
umiejętność decydowała o pewnego rodzaju autonomiczności społeczeństwa.
--
|