Użytkownik "tomla" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e04hpg$oo5$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:e04fku$jbd$1@news.onet.pl...
> > > ponawiam pytanie :
> > >
> > > 1- skad wziac na to 10 000 000 000 zl
> > > 2- po co wydawac ta kase skoro kolega Norbert jasno i wyraznie napisac
> > jakie
> > > sa wieksze problemy?
> >
> > Twoje pytanie jest nielogiczne.
> > Bo wpierw się ustala na co trzeba wziąść
>
> WZIAC - naucz sie raz na zawsze, takze w wymowie!

Innych argómentuf nie masz?! ;)
Sobie wsadź gdzieś swoje rozkazy hie hie... ;P
A poza tym raz na zawsze mi się przestań ślinić mięchem -jeśli domyślić się
będziesz potrafił co to. ;)

> > /niekoniecznie pieniądze-ale środki do realizacji jakichś istotnych
> zamierzeń/ z a potem dopiero skąd.
>
> aha, czyli srodki sa tansze pieniadze sa drozsze ;-)

Jakbyś myślał samodzielnie a nie tylko powielał cudze poglądy to może
doszedłbyś już dawno do wniosku że nie pieniędzmi się mierzy wartość
społecznego potencjału i środków jakimi społeczność rozporządza. Ale gdzie
tam -myślenie samodzielne to nie twoja specjalność -nie wysilaj się więc
może lepiej -tylko znowu bełkotem sobie ponazywaj co ci się tylko
nie-podoba -skoro inaczej nie potrafisz...no już! Na zdrowie! ;P

> > A myśmy jeszcze nie doszli do porozumienia na co trzeba wziąć te środki.
>
> a nie przypadkiem na wymiane plomb? A moze mi sie juz watki pomylily?
>
> > Koledze Norbertowi wykazałem ze się myli w swoich wyobrażeniach
>
> COOOOOOOOOOOOOO??? Ten niedorzeczny belkot? Spojrz na post Adama na koncu!

Już dawno odpowiedziałem i Wygodnickimu Adasiowi -a jakże...nawet tyś tam
wdepnął nam w słówko w międzyczasie. ;P
Bełkotem byle ćwok nazywa to czego nie rozumie... ;)

> > Pogadamy o tym skąd i ile trzeba wziąć -jak już ustalimy na co trzeba je
> > wziąć. Bądźmy logiczni i racjonalni w wyborze kolejności działań -OK? ;P
>
> jak to na co, na wymiane plomb chyba?

Jak tych moich dwóch -skoro inni nie chcą- to niewiele trzeba.
Podać ci moje konto? Taki życzliwy innym jesteś... ;P

> > > 3 pytanie pomocnicze, ile masz lat? 17-18 ? a moze jeszcze mniej?
> >
> > Tyle że jest to nieistotne wobec mojej umiejętności wykazywania ci braku
> > logiki w twoich wywodach. Chyba że wreszcie weźmiesz się w garść i
> zaczniesz
> > myśleć tym co ci bozia dała a nie jak szczeniak tylko odszczekiwać się
> > epitetami. ;P
>
> piszesz jak dziecko jestes uparty jak dziecko, 16 lat,

A ty przypadkiem uważasz by się mniej uparty nie okazać...a mięchem to
rzucasz jakbyś od tego sobie próbował powagi i siły argumentom dodać...to
wskazuje że i od papierosów nie stronisz...co? ;P

> sadzac po bledach
> ort.

No widzisz -nauczyciela samozwańcy się nie wybiera...szczególnie takiego co
to merytorycznie niewiele ma do powiedzenia skoro ortografii się
czepia..."sadzac" co chwila mięcho miedzy grządki słuf... ;)
A ty sądząc po epitetach to jeszcze taki przedmiot "PO" w podstawówce
pamiętasz -czy nawet go sam wykładałeś może -co? ;P
Nie pamiętasz?! No popatrz! Czyżbyś przypadkiem szczylku młodszy był?! ;P
Ale na przewagę wieku to się powołujesz -jakby ci od tego powagi miało
przybyć że mnie z dzieckiem -jak z błotem zmieszasz... I kto tu jest
dziecinny?! Weź inny podręcznik do prowadzenia dyskusji -a się poziomu
wypowiedzi naucz -szczylku... ;)