Data: 2006-03-25 20:30:56
Temat: Re: Amalgamatowe pląby-świństwo fundowane przez KasyChorych!
Od: "Ewa W" <e...@b...wroc.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:e03vcr$u09$1@news.onet.pl...
> Napiszę -i do jakichś mediów gazet też...ale jeśli by się komuś chciało
> niech też to zrobi -ok? Bo pojedynczy głos łatwiej zlekceważyć...
>
Zanim napiszesz ten list, naucz się ciąć cytaty. Poza tym tak się
zacietrzewiłeś, że nie czytasz odpowiedzi na swoje pytanie odnośnie
posiadania takich plomb przez samych stomatologów - jak widzę, jest już
dwóch i żaden z nich nie zamierza wymieniać swoich plomb, sądzisz, że to
forma masochizmu? Czy może ich po prostu nie stać na kompozyty?
Sama mam trzy wypełnienia amalgamatowe w zębach trzonowych. Jestem
zadowolona i nie mam zamiaru ich wymieniać.Prawdą jest, że nie każdy ubytek
nadaje się do takich wypełnień, ale jeśli jest taka możliwość, to czemu nie?
Jak dotąd nie wymyślono trwalszych wypełnień.
Co więcej, mam przyjaciółkę dentystkę i potwierdza ona opinię, iż plomby te
mogły być szkodliwe, ale głównie dla personelu, w czasach, gdy nie
produkowano ich w kapsułkach i nie mieszano automatycznie. Obecnie nikt już
nie zajmuje się ręcznym mieszaniem materiału wypełnieniowego.
Siejesz panikę i tyle. Jeśli mam korzystać z NFZ, to wolę dobrze założony
amalgamat w trzonowcach, niż marnej jakości "białe"wypełnienie, które
niebawem się wypłucze, wykruszy, obkurczy czy wyleci.
Pozdr. Ewa
|