Użytkownik "Ed"
>>
>>> Jeśli nie jesteś w stanie rozpoznać kontekstu, to ciekawe czemu
>>> miałbyś być zdolny, żeby potem go zweryfikować? ;>
>>>
>> Weryfikuje się niektóre fakty, nie domniemane konteksty innych.
>>
>To dość uprzejme z Twojej strony, że informujesz o ograniczeniach, które
>sobie narzucasz.
Widzisz brak takich ograniczeń, sprawia że bełkocze się tylko nonsensy oraz
wypowiada wydumane nieuprawnione opinie o stanach umysłowych bądź
emocjonalnych innych osób. Ja nie lubię bełkotać i staram się szanować swój
czas.

>A tak a propos, czy pamiętasz może gdzie wyczytałeś lub usłyszałeś o tych
>baniach porównawczych DNA na bananie?
>Rozumiem, że o ustalenie ojcostwa w nich chodziło? ;>
>
Odebrałem to jako brak zaufania.
Z drugiej strony myślę, że jest szansa na twoją refleksję i niewielką zmianę
światopoglądu na mniej oparty o mity pastuchów sprzed dwóch tysięcy lat.
Więc może zaczniesz swoją przygodę z pozabiblijnym poznawaniem genetyki od
takiego wykładu:
www.hydro.biol.uw.edu.pl/zhuw_pl/epop/wyklad3.ppt
98% wspólnych genów z szympansem
99,9999997% wspólnej linii rozwojowej
z małpami
40% wspólnych genów z... bananem.

pzdr
olo