Re: Wybrane posty..? :-/

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-11-07 11:57:51

Temat: Re: Wybrane posty..? :-/
Od: "... z Gormenghast" <p...@S...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Natalia" w news:bobt9k$2rb$1@news.onet.pl...
/.../

> pamiętam, że raz jakiś mój post też trafił na tę "wybraną" listę
> też mi się to nie spodobało i najchętniej wymazałabym go z ekranu gumką do
> ścierania
> :))
> ale przemilczałam to, bo gdybym zaczęła o tym trąbić, wątek na grupie etc.
> to dopiero wszyscy /.../

A dlaczego Natalio nie napisałaś o tym do źródła, tzn do psphome!?
Przecież to chyba najprostsza i najbardziej oczywista droga do wyrażenia
swych wątpliwości czy też nawet woli. Może, gdybyś poznała motywy
"wyboru" nie miałabyś żadnych uwag?

Znalazłem ten post o którym chyba mówisz - jest przecież samym życiem!!
Wstydzisz się chwili szczerości? Dlaczego?! Przecież post był świetny,
żywy, autentyczny - mam wrażenie, że wyartykułowanie tych zdań nawet
mogło Ci pomóc. Nie ma się czego krępować ani obawiać. Sieć jest dla nas
wszystkich jakimś nowym lustrem, jedni piszą blogi, inni wyrzucaja z siebie
różne rzeczy na takiej jak ta grupie. A Twój przykład TWORZY nasze
otoczenie. Nie ma w tym nic złego ani wstydliwego.

A najgłupszą rzeczą jaka się ludziom przytrafia (nie mówię teraz o Tobie)
jest przypisywanie autorom (autorowi) działu "wybrane posty" jakichkolwiek
złych intencji. Sztuka prowadzenia tego działu oraz jego popularność wśród
czytelników bierze się dokładnie z czegoś przeciwnego - z bezstronności
[co nie znaczy, że nie ma prawa zdarzyć się jakiś wypadek przy pracy, ale
to zdarza się w każdym zajęciu].

/.../
> :))
>
> pozdrowienia
>
> Natalia
> idę czytać książkę, a nie tylko ten komp i komp :)

I pisz wiele ciekawych i prosto z życia postów!!

pozdrawiam
All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-11-07 16:50:21

Temat: Re: Wybrane posty..? :-/
Od: "Natalia" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@S...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:bog52v.3vs74pd.1@ghost.ha6f79a13.invalid...
>
> "Natalia" w news:bobt9k$2rb$1@news.onet.pl...
> A dlaczego Natalio nie napisałaś o tym do źródła, tzn do psphome!?
> Przecież to chyba najprostsza i najbardziej oczywista droga do wyrażenia
> swych wątpliwości czy też nawet woli. Może, gdybyś poznała motywy
> "wyboru" nie miałabyś żadnych uwag?

bo w sumie uznałam, że to nic takiego
wielkie rzeczy, jakiś post...
tyle innych śmieci jest w necie, hehe
są ważniejsze sprawy
(a ja nie jestem osobą, która lubi się spierać, kłócić,
czy wnosić gdzieś zażalenia, choćby do redakcji pshome)
poza tym przecież sama go napisałam,
trzeba ponosić odpowiedzialność za coś, co się napisało...... (haha, kto to
mówi...?)
no i może on faktycznie był szczery, ten post :))
pomyślałam sobie też, że
przeglądanie swoich starych postów
może być całkiem pouczające
człowiek zobaczy wtedy siebie jak w krzywym zwieciadle
i popuka się w głowę: To ja pisałam/em?? Te pierdoły??
:)) (ale nie przeglądam archiwum, wolę czytać książki)

>
> Znalazłem ten post o którym chyba mówisz - jest przecież samym życiem!!
> Wstydzisz się chwili szczerości? Dlaczego?! Przecież post był świetny,
> żywy, autentyczny - mam wrażenie, że wyartykułowanie tych zdań nawet
> mogło Ci pomóc.

tak, tylko że widzisz, to był impuls chwili
wiele postów zawiera stwierdzenia pod którymi
autor by się później nie podpisał :))
np. ja "normalnie" tak nie myślę, jak w tym poście
teraz (o 17:47 7 listopada) post ten dla mnie nie jest już prawdziwy ;))

Nie ma się czego krępować ani obawiać. Sieć jest dla nas
> wszystkich jakimś nowym lustrem, jedni piszą blogi, inni wyrzucaja z
siebie
> różne rzeczy na takiej jak ta grupie. A Twój przykład TWORZY nasze
> otoczenie. Nie ma w tym nic złego ani wstydliwego.
nie no, nie przesadzajmy, jakiegoś wielkiego wstydu to się nie najadłam,
pisząc tu posty :))
> A najgłupszą rzeczą jaka się ludziom przytrafia (nie mówię teraz o Tobie)
> jest przypisywanie autorom (autorowi) działu "wybrane posty" jakichkolwiek
> złych intencji. Sztuka prowadzenia tego działu oraz jego popularność wśród
> czytelników bierze się dokładnie z czegoś przeciwnego - z bezstronności
> [co nie znaczy, że nie ma prawa zdarzyć się jakiś wypadek przy pracy, ale
> to zdarza się w każdym zajęciu].
>
>
> /.../
> > :))
> >
> > pozdrowienia
> >
> > Natalia
> > idę czytać książkę, a nie tylko ten komp i komp :)
>
>
> I pisz wiele ciekawych i prosto z życia postów!!

jeśli to mają być "takie" posty i z "takiego" życia
jak tamten mój post
to dziękuję bardzo
wolę już żadnego nie napisać :))

pozdrowienia

Natalia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-07 18:57:43

Temat: Re: Wybrane posty..? :-/
Od: "Jacek $b$" <dv[USUN_TE_DUZE_LITERY]@z.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@S...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:bog52v.3vs74pd.1@ghost.ha6f79a13.invalid...

> Znalazłem ten post o którym chyba mówisz - jest przecież samym życiem!!
> Wstydzisz się chwili szczerości? Dlaczego?! Przecież post był świetny,
> żywy, autentyczny - mam wrażenie, że wyartykułowanie tych zdań nawet
> mogło Ci pomóc. Nie ma się czego krępować ani obawiać.

Panie All, a czy ty się wstydzisz jak przed pięknymi opaniami rozsunie ci
się rozporek i wyjdzie kawał mięcha? - przecież to takie naturalne, wręcz
samo życie. A czy może wstydzisz się jak ci nie stanie w odpowiednim
momencie? - przecież to też samo życie i takie naturalne...

> A najgłupszą rzeczą jaka się ludziom przytrafia (nie mówię teraz o Tobie)
> jest przypisywanie autorom (autorowi) działu "wybrane posty" jakichkolwiek
> złych intencji.

No właśnie, ten post nie ma złych intencji, dlatego mam nadzieję, że nie
zostanie źle zrozumiany.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-07 20:36:23

Temat: Re: Wybrane posty..? :-/
Od: "cbnet" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Natalia:
> jeśli to mają być "takie" posty i z "takiego" życia
> jak tamten mój post
> to dziękuję bardzo
> wolę już żadnego nie napisać :))

http://www.psphome.htc.net.pl/wybrane_08_2002.html:

"... O nie - jeszcze dwie małe karteczki (?)
Skąd one się tu wzięły???

Rozwijam...
Wejściówki dla Little Dorrit-Lilith i Czarka-Czartka.
Jedna do Piekła Żydowskich Lesbijek. Druga do Piekła
Katolickich Homos.
Program:
Dzień: Dorrit nienawidzi lesbijek, Czarek nienawidzi Homos
Noc: Lesbijki kochają Dorrit, Homos kochają Czarka

Amen.

Saulo ..."

'Szczepy wybrane' jak widac nie zawsze byly/sa 'redakcyjnie'
cenzurowane przez bezmozgich zlodziei z psphome. ;)

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-07 20:53:18

Temat: Re: Wybrane posty..? :-/
Od: "cbnet" <c...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Aby oddac sprawiedliwosc: Saulo (wyjatkowy badz co badz duren ;))
po wyslaniu swego posta przeprosil na psp za wyjatkowo idiotyczne
zakonczenie, ktore zacytowalem, ale psphome nie uwaza/-la, aby
w zwiazku z zamieszczeniem tych slow serwisie miala przepraszac
kogokolwiek za cokolwiek i kretynski post nadal dumnie 'przyozdabia'
'szczepy wybrane'.

Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-07 21:27:51

Temat: Re: Wybrane posty..? :-/
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Natalia napisał:

> bo w sumie uznałam, że to nic takiego
> wielkie rzeczy, jakiś post...
> tyle innych śmieci jest w necie, hehe
> są ważniejsze sprawy
> (a ja nie jestem osobą, która lubi się spierać, kłócić,
> czy wnosić gdzieś zażalenia, choćby do redakcji pshome)

Klasyczna kwadratura koła - napisałam "głupi" post - jak "oni mnie
ocenią, wycofam go, ale jak "oni" mnie ocenią. ;)

Powyższe nie jest wyżywaniem się na kimkolwiek, ale przykładem
rozumowania [czasami sam tak mam ;)] - wszak grupa psp do tego służy.

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-07 22:04:52

Temat: Re: Wybrane posty..? :-/
Od: "Natalia" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:boh2ri$63l$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Natalia napisał:
>
> > bo w sumie uznałam, że to nic takiego
> > wielkie rzeczy, jakiś post...
> > tyle innych śmieci jest w necie, hehe
> > są ważniejsze sprawy
> > (a ja nie jestem osobą, która lubi się spierać, kłócić,
> > czy wnosić gdzieś zażalenia, choćby do redakcji pshome)
>
> Klasyczna kwadratura koła - napisałam "głupi" post - jak "oni mnie
> ocenią, wycofam go, ale jak "oni" mnie ocenią. ;)
>
> Powyższe nie jest wyżywaniem się na kimkolwiek, ale przykładem
> rozumowania [czasami sam tak mam ;)] - wszak grupa psp do tego służy.
>
a ja znów nic nie rozumiem z tego co piszesz
:))
a niewiele piłam, tylko 3 kolejki ;))

Natalia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-07 23:08:06

Temat: Re: Wybrane posty..? :-/
Od: "... z Gormenghast" <p...@S...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Natalia" w news:bogigg$as8$1@news.onet.pl...
/.../

> > A dlaczego Natalio nie napisałaś o tym do źródła, tzn do psphome!? /.../

> bo w sumie uznałam, że to nic takiego /.../
> trzeba ponosić odpowiedzialność za coś, co się napisało...... (haha, kto to
> mówi...?)

No więc ja Ci jeszcze dokładniej powiem, dlaczego umieściłem ten post
w wybranych.
Przede wszystkim zobaczyłem _za nim_ żywego, szczerego człowieka.
Człowieka, który miał aktualnie ochotę podzielić się tą swoją CHWILĄ
w życiu właśnie z naszą grupą. Człowieka zasługujacego na szacunek
tak samo, jak każdy uczciwy i szczery człowiek piszący tutaj o sobie.
W tym sensie, umieszczenie tego postu w wybranych było być może
zachętą dla innych do takiego własnie, szczerego i otwartego traktowania
grupy. Poza tym - ten post był na tyle intrygujacy, ze ważne było zwrócenie
nań uwagi innych. Może trzeba było Ci pomóc? Może ktoś to zrobił?
Przecież nikt nie wie, kto czyta te wszystkie nasze posty i nikt nie wie,
kto na nie odpowiada - prócz odbiorców listów prywatnych.
Poza tym powiem Ci, ze Twoje imię nie kojarzy mi się z jakąs znaną
mi z grupy osobą (a przecież jestem UUGD), więc równie dobrze
mogłaś być meteorytem przelatującym nad naszym niebem. Warto było
więc zrobić tę fotografię!! Bajkową. Oryginalną. Cenną.

W mojej ocenie dzięki takim własnie postom, dział jest ciekawy,
barwny, intrygujący. Oczywiście dla każdego czytelnika co innego
może okazać się taką perełką, ale na to nie ma już rady. Ktoś musi
dokonywać tych wyborów - nie mamy zamiaru powielać googli ani
innych magazynów postów. Serwis ma swój chrakter i będzie go bronił.

> no i może on faktycznie był szczery, ten post :))
> pomyślałam sobie też, że
> przeglądanie swoich starych postów
> może być całkiem pouczające
> człowiek zobaczy wtedy siebie jak w krzywym zwieciadle
> i popuka się w głowę: To ja pisałam/em?? Te pierdoły??
> :))

Jest to bardzo ważna konkluzja. Szkoda tylko, ze dostrzegana na ogół
wyłącznie na własnym przykładzie a już nie tolerowana w odniesieniu
do innych.
Jest ZUPEŁNIE NATURALNE, ze się zmieniamy!! Każdego dnia.
Więcej autowglądu - i rzecz jest oczywista. Natomiast od świata
zewnętrznego zwykle oczekujemy stabilności, tak, jakby mieszkały
w nim same cyborgi o raz na zawsze zaprogramowanych mózgach.
Dlaczego tak się dzieje? Mechanizm jest imo prosty - wszelkimi sposobami
unikamy dysonansu poznawczego. Jeśli więc coś nam wydaje się inne niż
"wczoraj" wolimy oskarżyć delikwenta o krętactwo na przykład, niż po prostu
uznać, iż ma prawo się zmieniać tak jak wszyscy wokoło i tak jak my sami.

Ten Twój wybrany post jest fotografią chwili. Chwili dawno przebrzmiałej.
Rozsądni ludzie to wiedzą. Głupcy będą nań patrzeć, jak na Twój aktualny
obrazek. Nie obawiaj się głupców. Możesz nie liczyć się z ich zdaniem
(o ile nie urosną w siłę ilosciową). Bądź sobą.

> (ale nie przeglądam archiwum, wolę czytać książki)

I słusznie!! W ksiązkach przynajmniej nie ma błędów ortograficznych ;)))

> to był impuls chwili
> wiele postów zawiera stwierdzenia pod którymi
> autor by się później nie podpisał :))
> np. ja "normalnie" tak nie myślę, jak w tym poście
> teraz (o 17:47 7 listopada) post ten dla mnie nie jest już prawdziwy ;))

Wskaż mi tego, który twierdzi coś przeciwnego, a sam urwę mu
jego głupiutką głowę ;)).

> > I pisz wiele ciekawych i prosto z życia postów!!

> jeśli to mają być "takie" posty i z "takiego" życia
> jak tamten mój post
> to dziękuję bardzo
> wolę już żadnego nie napisać :))

Pisz inne... Ja powtórzę jeszcze raz. Tamten post był wyjątkowy
w całej masie innych postów (co najmniej czterystu), i dobrze
że się tam znalazł.

> pozdrowienia
>
> Natalia

pozdrawiam
All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-07 23:14:08

Temat: Re: Wybrane posty..? :-/
Od: "... z Gormenghast" <p...@S...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Jacek (b)" w news:bogq3g$rgg$1@atlantis.news.tpi.pl...
/.../

> Panie All,

Tak panie Jacku B.;))

> a czy ty się wstydzisz jak przed pięknymi opaniami rozsunie ci
> się rozporek i wyjdzie kawał mięcha? - przecież to takie naturalne, wręcz
> samo życie.

Nie sądzę... Przeżyłem już spory kawałek czasu i jeszcze mi się to nie zdarzyło,
jak też nie miałem przy.krości tego widzieć u innych. Przejaskrawiasz
panie Jacku. Twój przykład nie jest samym życiem. No chyba, że masz
na myśłi zycie zdegenerowanego pijaczka i do tego ekshibicjonisty - ale
wtedy nie ma mowy o przypadku.

Przykład jest absolutnie nieadekwatny do sytuacji.

/.../
> > A najgłupszą rzeczą jaka się ludziom przytrafia (nie mówię teraz o Tobie)
> > jest przypisywanie autorom (autorowi) działu "wybrane posty" jakichkolwiek
> > złych intencji.

> No właśnie, ten post nie ma złych intencji, dlatego mam nadzieję, że nie
> zostanie źle zrozumiany.

Oczywiście Jacku B.
Znam Cie już na tyle dobrze, że czytam swobodnie w Twoich myślach...;)

All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-11-08 10:38:05

Temat: Re: Wybrane posty..? :-/
Od: "Natalia" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "... z Gormenghast" <p...@S...poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:bohdqm.3vs8q6p.2@ghost.h6d7964ac.invalid...
>
> "Natalia" w news:bogigg$as8$1@news.onet.pl...
> /.../
>
> > > A dlaczego Natalio nie napisałaś o tym do źródła, tzn do psphome!?
/.../
>
> > bo w sumie uznałam, że to nic takiego /.../
> > trzeba ponosić odpowiedzialność za coś, co się napisało...... (haha, kto
to
> > mówi...?)
Może trzeba było Ci pomóc? Może ktoś to zrobił?

rzeczywiście, była próba ze strony osoby czytającej grupę :))
za co oczywiście jestem wdzięczna :))
ale nie sądzę, by ta osoba wyczytała mój post w wybranych,
raczej na bieżąco przeczytała go na grupie ;)

tak naprawdę, to musiałam jakoś SAMA, bez niczyjego udziału
coś z sobą wtedy zrobić :)) SAMA nad sobą zapanować
zresztą, wtedy ważne było samo wyartykułowaie tego
a nie nadzieje, że ktoś mi zdejmie "kamień z serca"
a problem nagle zniknie

> Przecież nikt nie wie, kto czyta te wszystkie nasze posty i nikt nie wie,
> kto na nie odpowiada - prócz odbiorców listów prywatnych.
> Poza tym powiem Ci, ze Twoje imię nie kojarzy mi się z jakąs znaną
> mi z grupy osobą (a przecież jestem UUGD),

i dobrze, uff
sama nazwa "grupa" nie kojarzy mi się dobrze
(chociaż już wasza konkretna grupa kojarzy mi się całkiem nieźle :))
nie lubię grup :))
nie chcę należeć do grup

więc równie dobrze
> mogłaś być meteorytem przelatującym nad naszym niebem. Warto było
> więc zrobić tę fotografię!! Bajkową. Oryginalną. Cenną.

oj, bo się wzruszę,
prawie się podlizujesz ;)))
>
> W mojej ocenie dzięki takim własnie postom, dział jest ciekawy,
> barwny, intrygujący. Oczywiście dla każdego czytelnika co innego
> może okazać się taką perełką, ale na to nie ma już rady. Ktoś musi
> dokonywać tych wyborów - nie mamy zamiaru powielać googli ani
> innych magazynów postów. Serwis ma swój chrakter i będzie go bronił.

a ja jednak będę bronić Joanny i tych, którzy woleliby
być pytani o zdanie (zgodę) przed zamieszczaniem ich postów w wybranych
tak, myślę, że to by było miłe, pełne szacunku itd
to nie jest zły pomysł, by pytać autora o zgodę
bo co jest ważniejsze:
czy to, że dział jest, jak wyżej piszesz, ciekawy
czy to, że niektórzy użytkownicy, których posty tam zamieszczono
niedobrze czują się w roli "wybranych"?

>
> > no i może on faktycznie był szczery, ten post :))
> > pomyślałam sobie też, że
> > przeglądanie swoich starych postów
> > może być całkiem pouczające
> > człowiek zobaczy wtedy siebie jak w krzywym zwieciadle
> > i popuka się w głowę: To ja pisałam/em?? Te pierdoły??
> > :))
>
> Jest to bardzo ważna konkluzja. Szkoda tylko, ze dostrzegana na ogół
> wyłącznie na własnym przykładzie a już nie tolerowana w odniesieniu
> do innych.
> Jest ZUPEŁNIE NATURALNE, ze się zmieniamy!! Każdego dnia.
> Więcej autowglądu - i rzecz jest oczywista. Natomiast od świata
> zewnętrznego zwykle oczekujemy stabilności, tak, jakby mieszkały
> w nim same cyborgi o raz na zawsze zaprogramowanych mózgach.
> Dlaczego tak się dzieje? Mechanizm jest imo prosty - wszelkimi sposobami
> unikamy dysonansu poznawczego. Jeśli więc coś nam wydaje się inne niż
> "wczoraj" wolimy oskarżyć delikwenta o krętactwo na przykład, niż po
prostu
> uznać, iż ma prawo się zmieniać tak jak wszyscy wokoło i tak jak my sami.
>
> Ten Twój wybrany post jest fotografią chwili. Chwili dawno przebrzmiałej.
> Rozsądni ludzie to wiedzą. Głupcy będą nań patrzeć, jak na Twój aktualny
> obrazek. Nie obawiaj się głupców. Możesz nie liczyć się z ich zdaniem
> (o ile nie urosną w siłę ilosciową). Bądź sobą.

tu nie chodzi o to, czy ktoś jest głupcem, czy nie :))
ale ten dział, jak przypuszczam, czytają też "przypadkowi" ludzie
którzy nie uczestniczą w grupie, nie czytają jej regularnie
nie są oswojeni z zasadami na niej panującymi
oni mają te posty przed sobą jakby wyrwane z kontekstu
jeśli nie masz kontekstu, to to czy jesteś mądry czy głupi nie ma znaczenia
:))
(to moje zdanie w sobotę rano po śniadaniu)

>
> > to był impuls chwili
> > wiele postów zawiera stwierdzenia pod którymi
> > autor by się później nie podpisał :))
> > np. ja "normalnie" tak nie myślę, jak w tym poście
> > teraz (o 17:47 7 listopada) post ten dla mnie nie jest już prawdziwy ;))
>
>
> Wskaż mi tego, który twierdzi coś przeciwnego, a sam urwę mu
> jego głupiutką głowę ;)).

wyżej o tym pisałam :))
>
>
>
> > > I pisz wiele ciekawych i prosto z życia postów!!
>
> > jeśli to mają być "takie" posty i z "takiego" życia
> > jak tamten mój post
> > to dziękuję bardzo
> > wolę już żadnego nie napisać :))
>
> Pisz inne... Ja powtórzę jeszcze raz. Tamten post był wyjątkowy
> w całej masie innych postów (co najmniej czterystu), i dobrze
> że się tam znalazł.
nie cierpię pisania,
wolałabym nic nie pisać,
wołałabym w domu nie mieć żadnej książki
zamiast tych kilku tysięcy ksiąg zebranych przez moich rodziców
wolałabym mieć coś innego ;)
co widziałam w domach ludzi, którzy nie mają w domu książek
ale już, trudno, pare postów od czasu do czasu to nie zbrodnia...

pozdrowienia

Natalia