Data: 2005-03-06 11:57:32
Temat: Re: Wykiełkowało mi avocado :-)
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:029101c51eb0$0e544bd0$2a811b53@smal9k1kzfv9ki..
.
> wierze w nature
> jesli ona nadala pestce czy nasionku 'spiczastosc' z ktorejs strony
> to te strona powinno sie ja sadzic do ziemi
> :)
One nie sa az tak ostre by sie wbijac w podloze, a poza tym nie spadaja na
ziemie nagie, lecz jesli juz to jako owoc, ktory na sztorc nie stanie.
Jakkolwiek by nie spadaly, to zawsze obroca sie ciezszym koncem do dolu w
locie (jak zdaza) :)
Mysle, ze nie ma wiekszego znaczenia jakim koncem posadzi sie pestke
awokado. Tak jak lezy jest najlepiej.
Pozdrawiam,
Bpjea
|