Data: 2008-12-16 22:30:17
Temat: Re: Wykłady Dalajlamy
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ikselka pisze:
> Aleś Ty była koza, no wiesz, przecież tam nic nie ma takiego ;-PPP
Bo ja nie _tych_ wrażeń byłam żądna. Mnie interesował proces skalania
się i odchodzenia od religii, już sam tytuł mi się spodobał. Treść mnie
pod tym względem trochę zawiodła, pamiętam, ale jako płaczliwe
romansidło też się dało czytać. Lubiłam ten barwny poetycki język. Teraz
pewnie już bym nie zmęczyła.
Ewa
|