Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Ikselka <i...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Wykłady Dalajlamy
Date: Thu, 18 Dec 2008 23:04:45 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 39
Message-ID: <8li89fwcdazi$.1fwcwlv493c9s$.dlg@40tude.net>
References: <ghunmj$27$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<5r3f70p0ze4x$.1xu8zx6a83moh$.dlg@40tude.net>
<gi192a$lhr$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<xful8ntq6vie.1c1xunx1rq54c$.dlg@40tude.net> <gi71t9$v9h$1@news.onet.pl>
<gi7ojl$gov$1@news.onet.pl> <df49krm68j2u.ut81acg619bg$.dlg@40tude.net>
<gi7uq6$6fc$1@news.onet.pl> <r...@4...net>
<gi80e2$c5b$1@news.onet.pl> <gi846f$oag$2@news.onet.pl>
<ue90tubp51f6$.7hbhn9f6yo1b$.dlg@40tude.net> <gi85c0$s64$7@news.onet.pl>
<o...@4...net> <gi88tb$835$1@news.onet.pl>
<m9upky0f2g3k$.drw7pb1o0n8.dlg@40tude.net> <gi9dsh$p71$3@news.onet.pl>
<1avuidfizs39q$.c5u4tujyov7t$.dlg@40tude.net> <gidipi$f40$1@news.onet.pl>
<1...@4...net> <gieh5v$t98$1@news.onet.pl>
Reply-To: i...@g...pl
NNTP-Posting-Host: bmx93.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1229637893 9652 83.28.243.93 (18 Dec 2008 22:04:53 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 18 Dec 2008 22:04:53 +0000 (UTC)
X-User: ikselk
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:432281
Ukryj nagłówki
Dnia Thu, 18 Dec 2008 22:00:31 +0000 (UTC), Relpp napisał(a):
> Dnia 18.12.2008 Ikselka <i...@g...pl> napisał/a:
>
>>>>> Znaczy nie przeczytalas?
>>>> Nosz, musze się poatwrazać, jak o szreku: usiłowałam szczerze, także po
>>>> polsku. Ale mnie nic nie wzięło. Dlatego sądzę, co sądzę.
>>> Po prostu usiłowałem stwierdzić czy choć się zapoznałaś z treścią,
>> Zapoznałam się częściowo, konwencja mi wybitnie nie odpowiada. Kiedy
>> konwencja czegoś mi nie odpowiada, wiedziona zachwytami innych jednak dalej
>> szukam w treści zachęty, a kiedy nie znajduję, nie czuję sie zobowiązana
>> szukać dalej na tyle wytrwale, aby dotrzeć do końca. Chyba logiczne?
>
> Ja działam mniej logicznie. Jeśli nie przeczytam nie krytykuję jako
> całości.
A próbujesz przeczytać wbrew sobie? - ja próbuję i jeśli mi nijak nie
idzie, to znaczy, że mi nie odpowiada. Więc krytykuję, bo mi nie odpowiada:
nie jem na siłę potrawy, która mi nie smakuje - o tym, że jest zła, wiem po
kilku kęsach. Dobra książka wciąga od pierwszych rozdziałow, ale kiedy przy
dwunastym chce się wyć, to znaczy...
> Mam taką świadomość że z biegiem przerzuconych kartek może mi
> się zmienić podejście. A autor może się zabawić z myślami czytelnika w
> ciekawy sposób.
>
> Na tej zasadzie nie krytykuję książek Coelho choć znajomym zapowiadam że
> kiedyś na złość wreszcie, którąś przeczytam i wtedy się rozprawię z ich
> zachwytami. ;)
>
>>> ale
>>> widać nie zrobienie tego nie przeszkadza Ci dyskutować o niej.
>> Podobnie, jak np. poznanie (częściowe, bo z internetu) nie przeszkadza Ci
>> mieć wg Ciebie jedyną słuszną opinię o mnie :-)
>
> Ja Cię nie traktuję jako obiekt do opiniowania tylko jako swego rodzaju
> zjawisko. Takie niecodzienne więc nawet ciekawe. ;)
Taka jestem: zjawiskowa. Mąż mi to mówi od 30 lat...
|