« poprzedni wątek | następny wątek » |
251. Data: 2008-12-18 13:21:54
Temat: Re: Wykłady DalajlamyDnia 16.12.2008 Ikselka <i...@g...pl> napisał/a:
>> Znaczy nie przeczytalas?
> Nosz, musze się poatwrazać, jak o szreku: usiłowałam szczerze, także po
> polsku. Ale mnie nic nie wzięło. Dlatego sądzę, co sądzę.
Po prostu usiłowałem stwierdzić czy choć się zapoznałaś z treścią, ale
widać nie zrobienie tego nie przeszkadza Ci dyskutować o niej.
--
Relpp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
252. Data: 2008-12-18 13:29:59
Temat: Re: Wykłady DalajlamyDnia 17.12.2008 Ikselka <i...@g...pl> napisał/a:
>>> Też, ale to najmniej ważne - powiedz mi, co widzisz w nich, co poleciłbyś
>>> uwadze wspólczesnej młodzieży, nie skupiającej się akurat na problemach
>>> dorosłych w tej lekturze? To jest dla mnie ważne.
>> Powiedz co jest warte polecenia uwadze współczesnej młodzieży a
>> wątek/książkę się dobierze.
> Ja zadałam konkretne pytanie.
Zapytałaś o to co ja uważam za ważne do przekazania młodzieży. A my tu o
książkach i o tym co w nich jest. A nie o tym jak dobry jestem w roli
pedagoga.
Dlatego też chcę doprecyzować Twoje pytanie.
--
Relpp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
253. Data: 2008-12-18 13:31:19
Temat: Re: Wykłady DalajlamyDnia 17.12.2008 Ikselka <i...@g...pl> napisał/a:
>>>> poza tym - czy ktoś myli bajki z rzeczywistością używając alegorii...?
>>> alegorie są dobre dla dzieci
>> Nie.
> Popieram. Dziecięca psychika nie jest w satnie wychwycić sensu czy
> mechanizmu alegorii.
> Do operowania alegorią trzeba miec najpierw duuuuzy zasób doświadczeń
> sczegółowych.
Ikselko, czy Ty aby nie masz psychiki dziecka? To ścisłe wyrażanie się,
które podkreślasz. ;-)
--
Relpp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
254. Data: 2008-12-18 13:32:18
Temat: Re: Wykłady DalajlamyDnia 17.12.2008 Ikselka <i...@g...pl> napisał/a:
>>> Nie no, postać sympatyczna, ale nie cierpię, kiedy dorośli między dorosłymi
>>> używają jej (czy inych bajek) jako argumentu na coś.
>> Dlaczego?
> Ponieważ to świadczy albo o lenistwie umysłowym w argumentacji, albo o
> myleniu rzeczywistości z bajką, albo o niedojrzałości w podejmowaniu wyzwań
> w dyskusji, wynikającej z braku własnych doświadczeń i przemyśleń.
To z tym Judymem musi być tak samo.
--
Relpp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
255. Data: 2008-12-18 13:46:45
Temat: Re: Wykłady DalajlamyDnia 17.12.2008 Ikselka <i...@g...pl> napisał/a:
>>>> Co Ty chrzanisz, XL. Wdepnęłaś w coś i za Chiny nie chcesz się wycofać z
>>>> głupio obranego stanowiska. Pisanie bajek oznacza utratę kontaktu z
>>>> rzeczywistością? A pisanie beletrystyki też? To też swego rodzaju bajki.
>>>> Pisanie bajek, zwłaszcza dla dzieci - dobrych bajek - wymaga świetnego
>>>> kontaktu z rzeczywistością i doskonałego jej odbioru i zrozumienia IMHO.
>>> Zwróć uwagę, czy własciwy fragment zacytowalas - jest to fragment o
>>> ludziach tworzących bajkową rzeczywistość, niezarobkowo, czyli na własny
>>> użytek poniekąd ;-PPP
>> Ciekawe ilu bylo takich co od razu mieli szanse zarobic na tym co pisza.
> Sporo. Np autorzy H.P. i W.
Chociaż byś odrobiła pracę domową pisząc coś takiego. Sapkowski to
Wiedźmina zaczął od opowiadania posłanego na konkurs zorganizowany przez
miesięcznik "Fantastyka" i cieszył się jak się dowiedział że dostał
wyróżnienie.
A Rowling - jak piszą w wikipedii - ma przed Potterem dwa
nieopublikowane w ogóle utwory. To chyba raczej nie zaczęła tak od razu
zarabiać?
> "Wcelowali" się nie tylko w rynek młodych czytelników fantasy, ale o dziwo
> - w rynek DOROSLYCH czytelników. Kto by przypuszczał, że tylu dorosłych
> kupi i przeczyta coraz to nowe, kolejne, tomy wymyslonych bzdetów,
Znowu mówisz o treści, której nie znasz.
> równocześnie olewając naukę historii czy czegokolwiek równie, albo i
> bardziej interesujacego, a lepiej związanego z życiem, na czym można się
> tego życia uczyć! O czym to świadczy? - o psychicznej niedojrzalości
> wielkiej części ludzi biologicznie dorosłych, przejawiającej się w szukaniu
> fikcji i ucieczki od realiow i zadań dorosłości.
Nie czuję się psychicznie niedojrzały i uciekający od zadań dorosłości.
Co ze mną zrobisz? Wmówisz mi że jednak taki jestem czy zaklasyfikujesz
jako dziwny i rzadki wyjątek? Bo teoria przecież jest nienaruszalna.
> W tym, kiedy chcą mi w rzeczywistym świecie coś wytłumaczyć, biorąc
> argumenty wprost rodem z tych utworów. Nie ma to dosyć argumentów
> niebajkowych?
Jest Judym.
--
Relpp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
256. Data: 2008-12-18 13:52:14
Temat: Re: Wykłady DalajlamyDnia 16.12.2008 Ikselka <i...@g...pl> napisał/a:
>>> Myślę, że nie ma. Nie wszystkie bajki są wesołe. W bajkach pociągała mnie
>>> zawsze tylko ich fantastyka, możliwość oderwania się na chwilę od realiów.
>>> Niekoniecznie chodziło mi o humor w nich.
>> A myslisz ze mozna sprobowac przyjac taka szalencza teorie ze niektore
>> fantastyczne moce sa proba pokazania jakis rzeczywistych zjawisk?
> Jakiś przykład? - np. latanie ludzi w powietrzu w Wiedźminie czy HP.... to
> a propos czego?
A rzeczywiście chcesz porozmawiać czy może tylko udowodnić swoją tezę?
Może np. takie morfy z "Innych pieśni" Dukaja obejrzane z
psychologicznego punktu widzenia (w końcu psp)?
A odnośnie latania... Co za różnica? Latanie, jezda na nartach, łódź
podwodna... o właśnie. A co z Verne? Dziwak sobie wyfantazjował łódź
podwodną.
--
Relpp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
257. Data: 2008-12-18 17:07:45
Temat: Re: Wykłady DalajlamyIkselka pisze:
> Aż za bardzo rozumieją i dlatego jest mało interesujący. A Kubusia Puchatka
> kochają w dzieciństwie.
A ja dopiero niedawno dojrzałam w pełni do "Kubusia Puchatka". :)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
258. Data: 2008-12-18 17:15:01
Temat: Re: Wykłady Dalajlamyadamoxx1 pisze:
> :*
Czy o całus, Adasiu?
Spłoniłam się niczym dziewica orleańska ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
259. Data: 2008-12-18 17:56:31
Temat: Re: Wykłady Dalajlamy
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ncy64z2yxzb8$.1t68hu0lpl9ub.dlg@40tude.net...
> Możesz się tak litować aż do... osiągnięcia dorosłości :-)
Jeśli miałbym tak dorosnąć, jak Ty to tutaj prezentujesz, to naprawdę... w
ostatnim przypływie człowieczeństwa na gałąź i skończyć z sobą już wypada...
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
260. Data: 2008-12-18 20:00:28
Temat: Re: Wykłady Dalajlamymedea pisze:
> Czy o całus
...aż mi 't' zjadło ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |