Data: 2004-06-24 02:55:24
Temat: Re: Wypaleni
Od: "Pyzol" <n...@s...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"eTaTa" <e...@p...onet.pl> wrote in message
news:cbcfg4$jrq$1@news.onet.pl...
> W 89 (bodaj) spalono mu paryskie mieszkanie za "kolaborację".
> Za ogólną postawę, i przewalanki z kasiorką zachodnią,
> która miała iść na wspomaganie opozycji, na fłaje, a szła...(?)
> Tak jakoś mi się obiło o uszy, w tamtych latach, a opinie
> nie były podzielone, a dość jednorodne. Wtedy coś
> iskrzyło nieprzyjemnie - via Wildstein, ale...
Nie znam tej plotki. Wildstein ja rozprowadzil?
Mozliwe, ze PO 89tym ludzie sie zmienili, ale w t e d y, przed zmianami,
czyli wtedy kiedy Mirek byl w Paryzu, choc poznalam go raczej przelotnie,
jestem niemal pewna, ze plotka nie ma zadnych podstaw.
Podobna gebe przykladano Romaszewskiemu. Kazdy, kto ma do czynienia z
pieniedzmi, naraza sie na podobne kalumnie. A przeciez ktos musi.
Obaj, i Mirek i Zbyszek zrobili tyle dobrego, ze tylko ludzka zawisc moze
dyktowac podobne podszepty. Przykro mi bardzo, jesli Wildstain bral w tym
udzial ( choc znam go wylacznie z publicystyki).
Kaska
|