Data: 2006-10-25 17:30:00
Temat: Re: Wyrzeka się dziecka, żona użyła obcego nasienia
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:eho6gf$t5l$2@inews.gazeta.pl...
>> nie gniewaj sie, ale juz samym tym, ze aluzji nie zalapalas
>> tworzysz ta opowiesc. i chyba zamilkne w tej kwestii bo musialabym
>> z grubszej rury cos napisac a wole tego uniknac.
>
> Ach tak?
ach tak.
> Czyli jednak tak sobie plunęłaś pod wiatr. Moja opowieść o ośle
> była prawdziwa, do przytoczenia w każdej chwili. Ty chciałaś zabłysnąć
> i znowu nie wyszło.
alez niczym nie chcialam zablysnac. to byla aluzja od _poczatku_.
>Nie krępuj się, możesz sobie użyć dowolnie grubej
> rury. Rzucasz słowa na wiatr, nie potrafisz się do tego przyznać i
> tyle.
nie ponosze odpowiedzialnosci za poziom i inteligencje interpretacji.
>>>
>>>>> I nie wykręcaj się (nomen omen) sianem
>>>>
>>>> przeciez nie wyciagne ci go chamsko spod pyska....
>>>
>>> A jak?
>>
>> no nie wiem wlasnie, nie chce ci przeszkadzac.
>
> Musisz miec spore doświadczenie w tym wydzieraniu siana spod pyska -
> głodzą Was tam?
nie mam zadanego doswiadczenia w tym temacie. pisze to po raz drugi.
>>> Juz Ci kiedyś pisałam, że nie odpowiadam za Twoje interpretacje.
>>
>> to ja ci napisalam ;))))
>
> Chyba tylko przepisałaś.
nie.
>
>>> Raczej pomówienia.
>>
>>
>> Juz Ci kiedyś pisałam, że nie odpowiadam za Twoje interpretacje.
>
> No tak, chyba nie zrozumiałaś znaczenia słów.
slowa swiadcza o twojej inreretacji- jak zwykle jest koslawa.
iwon(k)a
|