Data: 2004-03-21 22:53:02
Temat: Re: Wystawa DMC - byłam
Od: Julka <y...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Annach wrote:
>
> Dla mnie (niestety nie jestem taką znawczynią i zdolniachą jak Julita) było
> kilka inspirujących prac
eee, żadna za mnie znawczyni, po prostu odwiedzam dość często stronę DMC
i liczyłam na więcej nowości, nie tylko obrazki, które są tam już od lat.
>
>
>>Parę fajnych pomysłów na torby, lalki, dywaniki. Nowości- seria różnych
>>torebek, poduszek itp. haftowanych sznureczkiem.
>
>
> Sznureczek ma być nowym (??) pomysłem DMC, z tej okazji wypuścili nowość na
> polskim rynku (tak mi Pan tłumaczył) specjalny artykuł (nie pamiętam jak się
> nazywa), który wygląda identycznie jak kordonek tylko w postaci pasemek (jak
> w mulinie). Najtańszy, najprostszy wzór do jednorazowego naprasowania
> bagatelka 11 zł, można było kupić również szal teoretycznie z jedwabiu (Pan
> dawał do zrozumienia, że to nie jest do końca jedwab) za coś ponad 150 zł i
> torebkę za bodajże 115 zł (jeśli się pomyliłam, to niewiele i proszę o
> wybaczenie) z nadrukowanym wzorem do wyhaftowania + mulina.
Tia, pan szczególnie reklamował swój nowy sklep, ale na pytanie o ceny
(bo przecież asortyment typu farby do tkanin i koraliki jest wszędzie),
powiedział, ze "takie jak wszędzie" (czyt. takie jak na wystawie= sporo
wyższe niż wszędzie). Prawdę mówiąc dla mnie sama lokalizacja tego
sklepu nie jest najszczęśliwsza, bo o ile w okolicach centrum bywam
często, to za dworcem zachodnim już nie bardzo, więc jeśli nie będzie
miał tam czegoś super, to raczej nie będę tam bywać.
Aaaa, co do tego kordonku do haftu- to to nie jest nowy pomysł, już
dawno go widziałam- chyba ten pan ma nieświeże informacje...
Pozdrawiam
Julita
--
www.szpilka.netnafta.pl
|