« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-21 12:07:00
Temat: Wystawa DMC - byłamWitam :)
Byłam wczoraj na wystawie i, prawdę mówiąc, tak sobie było. Tzn. hafty
oczywiście super, ale niewiele takich, których bym nie znała z sieci.
Parę fajnych pomysłów na torby, lalki, dywaniki. Nowości- seria różnych
torebek, poduszek itp. haftowanych sznureczkiem. Fotki z tym, co uznałam
za ciekawe, wrzucę na stronę w wolnej chwili. Liczyłam natomiast na
"kiermasz", który okazał się niestety niewypałem. Zorganizowała to
pasmanteria spod Centralnego, przy czym ceny były kosmiczne, a panie
tradycyjnie nieuprzejme (zwłaszcza ta starsza). Miałam nadzieję na
kupienie jakichś fajnych rzeczy, które są trudno osiągalne w Polsce, a
tymczasem nie było nic poza tym, co i tak jest w pasmanteriach, a co do
cen- w pasmanteriach w Warszawie bywa taniej...
To tyle na razie.
Pozdrawiam
Julita
--
www.szpilka.netnafta.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-21 19:51:08
Temat: Re: Wystawa DMC - byłam> Byłam wczoraj na wystawie i, prawdę mówiąc, tak sobie było.
Ja byłam dzisiaj i wrażenia podobne
Tzn. hafty
> oczywiście super, ale niewiele takich, których bym nie znała z sieci.
Dla mnie (niestety nie jestem taką znawczynią i zdolniachą jak Julita) było
kilka inspirujących prac
> Parę fajnych pomysłów na torby, lalki, dywaniki. Nowości- seria różnych
> torebek, poduszek itp. haftowanych sznureczkiem.
Sznureczek ma być nowym (??) pomysłem DMC, z tej okazji wypuścili nowość na
polskim rynku (tak mi Pan tłumaczył) specjalny artykuł (nie pamiętam jak się
nazywa), który wygląda identycznie jak kordonek tylko w postaci pasemek (jak
w mulinie). Najtańszy, najprostszy wzór do jednorazowego naprasowania
bagatelka 11 zł, można było kupić również szal teoretycznie z jedwabiu (Pan
dawał do zrozumienia, że to nie jest do końca jedwab) za coś ponad 150 zł i
torebkę za bodajże 115 zł (jeśli się pomyliłam, to niewiele i proszę o
wybaczenie) z nadrukowanym wzorem do wyhaftowania + mulina.
Liczyłam natomiast na
> "kiermasz", który okazał się niestety niewypałem. Zorganizowała to
> pasmanteria spod Centralnego, przy czym ceny były kosmiczne,
np. segregator 36, a pudełko 49 zł -w"Mulince" conajmniej dychę taniej
Miałam nadzieję na
> kupienie jakichś fajnych rzeczy, które są trudno osiągalne w Polsce, a
> tymczasem nie było nic poza tym, co i tak jest w pasmanteriach, a co do
> cen- w pasmanteriach w Warszawie bywa taniej...
Zgadza się - mało asortymentu - mulina tylko Rayon (3.50), zwykła mulina
tylko w zestawach
Katalog tylko do wglądu
Pozdrawia zdegustowana Annach
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-21 21:17:26
Temat: Re: Wystawa DMC - byłamWłaśnie wróciłam z wystawy. Odczucia takie jak Julity. Źle zorganizowane,
przy stoisku ciemno, panie baaardzo nieuprzejme. Nic ciekawego żadnych
reklmówek, żadnych nowości. Za to bardzo podobały mi się prace pokazane na
piętrze, zwłaszcza kwiaty na szarym płótnie. Mam prośbę do grupowiczek ,
jeżeli ktoś ma schematy lub linki do tych kwiatów bardzo proszę na prv .Ola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-21 22:00:37
Temat: Re: Wystawa DMC - byłamW zasadzie zgadzam się z przedmówczyniami. Też liczyłam na kiermasz, na
ciekawsze prace nie tylko obrazki xxx, które w większości znam. Prac było
jeszcze mniej niż na poprzedniej wystawie, trochę obrazków, jakaś serweta
szydełkowa, jakiś koszyk? talerz? patera? takie coś plackowate ;) Pytałam, z
jakiego kordonku zostało to wykonane, nie uzyskałam odpowiedzi, chyba z
cebelii, ale nie jestem pewna.
Tak jak wspomniałyście, było mało ciekawie, asortyment kiepski. W ubiegłym
roku pokazano chociaż różne produkty DMC, muliny, kordonki, akcesoria. Teraz
było tylko to, co na stoisku. Bo trudno zachwycać się ciuchami, które były
na piętrze. Nawet nie pytałam, może to były prace konkursowe?
Ale nie mówcie, że obsługa stoiska była nieuprzejma. To raczej osoby stojące
z boku, (czyżby przedstawiciele hurtowni z DMC?) zasługują na krytykę.
Może dlatego, że często robię zakupy w owej pasmantrii, albo wchodzę, żeby
tylko popatrzeć, znam te Panie i wiem, ze zwykle są miłe. No, zdarza się zły
dzień każdemu, też tak kiedyś trafiłam. Ostatnio sprawdziłam, ściągają
towary na zamówienie, w ciągu kilku dni.
To właśnie jedna z nich zwróciła moją uwagę na ciekawe efekty, jakie daje
mulina Rayon (?). Droga jest,to prawda. Ale w połączeniu z inną muliną, w
tej samej pracy - dla mnie wyglądało bardzo efektownie.
A zeby nie narzekać, zorganizujmy wystawę własnych prac. Myślę, że byłaby o
wiele ciekawsza ;)
Pozdrawiam
Ela
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-21 22:29:18
Temat: Re: Wystawa DMC - byłamela0626 wrote:
> W zasadzie zgadzam się z przedmówczyniami. Też liczyłam na kiermasz, na
> ciekawsze prace nie tylko obrazki xxx, które w większości znam. Prac było
> jeszcze mniej niż na poprzedniej wystawie, trochę obrazków, jakaś serweta
> szydełkowa, jakiś koszyk? talerz? patera? takie coś plackowate ;)
Też się nad tym zastanawiałam ;)
> Tak jak wspomniałyście, było mało ciekawie, asortyment kiepski. W ubiegłym
> roku pokazano chociaż różne produkty DMC, muliny, kordonki, akcesoria.
No właśnie- tego chyba brakowało najbardziej, bo zobaczenie czegokolwiek
na stoisku graniczyło z cudem, zresztą i tak niewiele było.
> Ale nie mówcie, że obsługa stoiska była nieuprzejma. To raczej osoby stojące
> z boku, (czyżby przedstawiciele hurtowni z DMC?) zasługują na krytykę.
> Może dlatego, że często robię zakupy w owej pasmantrii, albo wchodzę, żeby
> tylko popatrzeć, znam te Panie i wiem, ze zwykle są miłe. No, zdarza się zły
> dzień każdemu, też tak kiedyś trafiłam.
To ja chyba zawsze trafiam na zły dzień :( Po paru nieudanych próbach
zrezygnowałam z tej pasmanterii.
> To właśnie jedna z nich zwróciła moją uwagę na ciekawe efekty, jakie daje
> mulina Rayon (?). Droga jest,to prawda. Ale w połączeniu z inną muliną, w
> tej samej pracy - dla mnie wyglądało bardzo efektownie.
To prawda, ale na wystawie nie było to za bardzo pokazane. Zobaczył ten,
komu chciało się dobrze przypatrzyć, ale żeby coś napisać obok obrazka-
na to organizatorzy już nie wpadli :(
>
> A zeby nie narzekać, zorganizujmy wystawę własnych prac. Myślę, że byłaby o
> wiele ciekawsza ;)
Czemu nie :)
Ktoś wie, jak się do tego zabrać?
Pozdrawiam
Julita
--
www.szpilka.netnafta.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-21 22:42:35
Temat: Re: Wystawa DMC - byłamUżytkownik Julka napisał:
> Witam :)
> Byłam wczoraj na wystawie i, prawdę mówiąc, tak sobie było.
> Pozdrawiam
> Julita
No i bardzo dobrze, ze nie mialam czasu pojsc. :)
snbid
"kawa sie nadawa, lecz gorzala szybciej dziala"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-21 22:53:02
Temat: Re: Wystawa DMC - byłamAnnach wrote:
>
> Dla mnie (niestety nie jestem taką znawczynią i zdolniachą jak Julita) było
> kilka inspirujących prac
eee, żadna za mnie znawczyni, po prostu odwiedzam dość często stronę DMC
i liczyłam na więcej nowości, nie tylko obrazki, które są tam już od lat.
>
>
>>Parę fajnych pomysłów na torby, lalki, dywaniki. Nowości- seria różnych
>>torebek, poduszek itp. haftowanych sznureczkiem.
>
>
> Sznureczek ma być nowym (??) pomysłem DMC, z tej okazji wypuścili nowość na
> polskim rynku (tak mi Pan tłumaczył) specjalny artykuł (nie pamiętam jak się
> nazywa), który wygląda identycznie jak kordonek tylko w postaci pasemek (jak
> w mulinie). Najtańszy, najprostszy wzór do jednorazowego naprasowania
> bagatelka 11 zł, można było kupić również szal teoretycznie z jedwabiu (Pan
> dawał do zrozumienia, że to nie jest do końca jedwab) za coś ponad 150 zł i
> torebkę za bodajże 115 zł (jeśli się pomyliłam, to niewiele i proszę o
> wybaczenie) z nadrukowanym wzorem do wyhaftowania + mulina.
Tia, pan szczególnie reklamował swój nowy sklep, ale na pytanie o ceny
(bo przecież asortyment typu farby do tkanin i koraliki jest wszędzie),
powiedział, ze "takie jak wszędzie" (czyt. takie jak na wystawie= sporo
wyższe niż wszędzie). Prawdę mówiąc dla mnie sama lokalizacja tego
sklepu nie jest najszczęśliwsza, bo o ile w okolicach centrum bywam
często, to za dworcem zachodnim już nie bardzo, więc jeśli nie będzie
miał tam czegoś super, to raczej nie będę tam bywać.
Aaaa, co do tego kordonku do haftu- to to nie jest nowy pomysł, już
dawno go widziałam- chyba ten pan ma nieświeże informacje...
Pozdrawiam
Julita
--
www.szpilka.netnafta.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-22 16:24:09
Temat: Re: Wystawa DMC - byłamwitam,
troche mnie zasmucilyscie:( myslalam ze to bedzie cos na wieksza skale. a
mozna tam kupic nowy katalog dmc?
a tak przy okazji to wlasciwie jestem tu nowa i od pewnego czasu zaczelam
cos tu pisac, jednak czytam was juz troche dluzej:)i bardzo mi sie tu
podoba..
serdecznie was pozdrawiam i zycze wszytkim udanego i milego
haftowania!!!:)))
KingaZ
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-23 09:11:19
Temat: Re: Wystawa DMC - byłam> a mozna tam kupic nowy katalog dmc?
Niestety - katalogu nie można kupić - jest tylko do wglądu na miejscu
zarówno w czasie wystawy jak i w pasmanteriach oferujących DMC (takie
informacje uzyskałam na wystawie)
Pozdrawiam
--
Annach
GG#3201174
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |