Data: 2001-11-16 08:32:36
Temat: Re: Wzrost
Od: Nikodem Walicki <n...@h...umcs.lublin.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> In article <9smal0$9bn$1@news.tpi.pl>, r...@w...pl says...
>> Pznalem fajna dziewczyne ktora mnie tez polubila i chce ze mna chodzic.Dla
>> mnie tylko jest maly proble ze ona jest troche wyzsza ode mnie.Jak mozecie
>> mi przekonac ,ze niepotrzebnie stwarzam problem i ze wzrost niematakiego
>> znaczenia.
Dawnymi czasy ludzi zbyt wysokich odpowiednio skracano, czasto o glowe ;-)
Obecnie mamy demokracje i kazdy moze miec taki wzrost jaki ma.
Rozwiazan przychodzi mi na mysl pare:
- trepy na grubym protektorze,
- nie garb sie!
- wyobraz sobie, ze znajdzie sie inny facet bez takich obiekcji i zgarnie Tobie
kobiete sprzed nosa.
Wybor nalezy do Ciebie ;-)
N.
ps. jesli piszesz, ze to "maly problem" to jaki to jest problem?
--
"Pan docent powiedzial, ze zona pana doktora to laboratoryjna kurwa. Wobec
tego pan doktor uderzyl pana docenta i powiedzial, zeby pan docent w pracy
zajmowal sie czyms innym." (z notatnika MO)
|