Data: 2004-04-24 12:50:00
Temat: Re: YSL Grommage Action.....
Od: "kragmel" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "anek" <a...@d...pl> napisał w wiadomości
news:9f8k805i1cvkhtffsam5lmv2o53c3bmda2@4ax.com...
> a z ciekawości, czym? bo ja przeszłam leczenie, od którego wątroba
i trochę później
Użytkownik "Rafał" <f...@j...pl> napisał w wiadomości
news:c6dhdq$run$1@julia.coi.pw.edu.pl...
> jest jakas tajemnica?? Skoro Twoje leczenie dalo pozytywne efekty to moze
i
> mi pomoze.
już odpowiadam wam obojgu. chociaż pewnie dużo nie pomogę :(
ja nie miałam bardzo strasznych problemów. duże, bolesne, podskórne krosty
pojawiły się jako wynik stresu (wspólna diagnoza moja i dermatologa). z tego
co pamiętam, bo działo się to jakieś 4 -5 lat temu, miałam dwie maście do
stosowania punktowo na noc plus przykazanie odstawienia wszystkich
kosmetyków, mycia się tylko mydłem dla niemowląt, najlepiej nie wodą z
kranu, tylko przegotowaną i używania kremu dla super wrażliwców z wyciągiem
z ogórecznika (konkretnego kremu, Lab.SVR to chyba było).
|