Margaret napisał(a):
> Użytkownik "Justyna Iwańska"
>
>> Hehe, no ja brązujących mam trzy sztuki, a i tak bladam jak sciana ;)
>
> ta..ja sobie kupilam Ziaję..ale.. nie chce mi sie tym smarowac. Zapach
> średni, do tego jednak smugi bywają :).

No właśnie ja poszłam do superfarmu po jakiś peeling, żeby móc się potem
ładnie i równo wybrązowić, ale wyszłam bez peelingu, bo upatrzonego nie
było.

BTW zachwalany tu, na grupie swego czasu był peeling termiczy bielendy
botoskin.
Postanowiłam nabyć to cudo, ale nigdzie nie było (rossmann, tesco i coś
tam jeszcze). Więc wynalazłam na allegro cały zestaw do domowej
mikrodermabrazji. W komplecie jest oprócz peelingu krem i jakieś dwa
dziwadła w ampułkach. Zobaczymy działanie...

> W sumie troche smieszne to jest, ze ma sie kremy do rak, do biustu, do
> ud/posladkow/brzucha, do reszty ciała?..
> oczy, twarz.. wiadomo :).

Jeszcze stopy, szyja i dekolt. Sa jeszcze jakieś specjalne kosmetyki do
określonych części ciała?


--
Pozdrawiam,
Justyna

http://poznan4u.pl/pyrypy.php?s=su&u=708